Wpis z mikrobloga

@emio: tego nie trzeba udowadniać. Kobieta myśli jadę prosto na skrzyżowaniu to i tak skręci i się w coś #!$%@?. Albo nie zaparkuj bo ciasno a jak już podejdzie do parkowania to w coś #!$%@? (krawężnik, słup, inne auto).
  • Odpowiedz
  • 0
@krzysiekplus: twoje wywody są błędne bo jestem kobieta i ani w nic nie uderzyłam samochodem ani nie mam problemu z jazdą samochodem. Więc albo twoja teza jednak wymaga dowodu bo nie jest aksjomatyczna i ja udowodnisz używając faktów i argumentów albo pogódź się z tym że nie masz racji, a stwierdzenie "nie trzeba tego udowadniać" i podawanie swoich opinii jako wielkiej prawdy jest z dupy.

To że nie spotkałes w życiu
  • Odpowiedz
@krzysiekplus: uuuu, czyli doszliśmy do punktu w którym argumentów merytorycznych nie masz, więc wyciągasz personalne :) Szybko :)

Nie ma to jak wypowiadać się o kimś kogo się nie zna i mówić o czymś co robi, choć nie wie się o tej osobie nic :) Łatwo spudłować :) Ty dalej trafić nie mogłeś bo odkąd zrobiłam prawko ( już ładnych parę lat temu ) jeżdżę prawie codziennie jako kierowca. Moja praca
  • Odpowiedz
@emio: ale widzę ze na skargę do admina lecisz. Nie będę się kłócil z operatorem szambo wozu. W siadaj w machinę i jeździj sobie. Tylko nie niszcz proszę samochodów i nie spowalniają ruchu na drodze. Pozdrawiam wszystkie feministki.

Feminizm się kończy na wniesieniu lodówki na piętro i przy zmianie koła w samochodzie.

@emio: konfident

#konfident #spojrznakonfidenta
  • Odpowiedz
@krzysiekplus: Ok, i teraz nie wiem czy ty serio jesteś takim idiotą czy tylko trollem.

Nie ja się poskarżyłam, i nie jestem feministką. Ty w dyskusji zachowujesz się jak szczeniak i się rzucasz bo Ci kiepsko idzie. Gorzej niż #logikarozowychpaskow Obrażasz mnie, i jeszcze Ci się wydaje, że taki z ciebie hurr durr wielki Pan co wie lepiej, a jak przychodzi co do czego to buhu chłopczyk używa ostatecznego argumentu feminizmu.
  • Odpowiedz
@emio: czyli stoisz nad facetem jak ci kolo wymienia i snujesz dziwne teorie (nie w tą stronę kręcić, zły klucz masz w ręce, po co ten lewarek )

Kobieto bez obrazy ale oddaj kluczyki i idź coś tam robić innego.
  • Odpowiedz
@krzysiekplus: Jeśli tak to robisz to spoko :)

Ja używam lewarka, odkręcam śruby, zdejmuję koło, zakładam zapas, dokręcam śruby, opuszczam auto na lewarku i jadę dalej :)

Chłopcze daruj już sobie bo tylko się pogrążasz... :)
  • Odpowiedz
@krzysiekplus: No tak, bo przecież żaden #rozowypasek nie może normalnie zdać egzaminu bo nie popełnił żadnego błędu ... Typowe stwierdzenie zadufanego w sobie #niebieskipasek który musi udowadniać że jest lepszy bo mu ego siada.

Zdałam za pierwszym razem, bez żadnego błędu bo się do egzaminu dobrze przygotowałam. To naprawdę nie było takie trudne. W pierwszym roku zrobiłam około 100k kilometrów, od tamtej pory minęło kilka lat i z roku na rok
  • Odpowiedz