Wpis z mikrobloga

Ej Mirki co mi sie przytrawilo przed chwila to az strachlem hardo. Mianowicie, czy tez macie czasem tak ze zasypiacie z latwoscia i wydaje sie Wam ze juz spicie i macie taki jakby pol swiadomy sen, dzieja sie wtedy dziwne rzeczy njpierw widze kolory, potem mam wrazenie ze normalnie toczy sie zycie, slysze jakis halas, widze swoj pokoj itd, jednak mam wrazenie ze ja caly czas leze w swoim lozku i w prwnym monecie nie moge sie kompletnie ruszyc i slysze ze ktos na mnie krzyczy i w ogole jest jakies zamieszanie wtedy odzyskuje swiadomsc jednak nie moge sie wybudzic, nie moge otworzyc oczu! Normalnie jakbym nie mial powiek, halas narasta i wtedy czuje ze ktos mnie lapie za nogi i sciaga z lozka na podloge... i sie budze.

Straszne, chyba mam cos z bania :( Najgorsze jest jeszcze to ze po wybudzeniu jak tylko zamkne oczy to doslownie w ciagu sekundy znowu wchodze w ten schiz i znowu nie moge sie wybudzic....

#truestory #sadstory
  • 14
Te poczatkowe obrazki to hipnagogi. A to ze nie masz wplywu na swoje cialo to tak jak mowili paraliz przysenny. Poczytaj sobie o tym