Wpis z mikrobloga

Beka z wykopków co się cieszą z wyboru Tuska bo "będzie dalej od Polski". Mnie cieszy fakt, że Tusk został przewodniczącym Rady Europejskiej, wzmacnia to pozycję Polski w UE i daje prestiż.

Co więcej, moja diagnoza jest następująca: Polska za 20-30 lat będzie na mniej więcej takim samym poziomie decyzyjnym w Unii co obecnie Niemcy. Już teraz z nami liczą się bardziej niż z taką Hiszpanią, która gówno może, nikt nie bierze jej pod uwagę, mimo, że ma lepsze wskaźniki gospodarcze na tle całej Europy. Będzie tak, o ile nikt niekompetentny nie dojdzie do władzy i nie będzie mówił, że współpraca w ramach UE i bliski sojusz z Niemcami i Francją to lizanie ich po rękach albo że trzeba z UE #!$%@?ć a PE to burdel.

I teraz mam zagwiozdkę: wiadomo, że te dwie jednostki z powyższego akapitu to Krul i Jareczek. Jeśli oni by doszli do włądzy, to zniweczyliby ostatnie 10 lat Polski w UE. Z drugiej strony polityka wewnętrzna PO bardzo średnio mi się podoba, żeby nie powiedzieć, że mi się nie podoba. Palikot jest skończony, więc na niego nie warto głosować, poza tym chce jak najszybszego wprowadzenia ojro, czego jestem przeciwnikiem. Więc albo zostaje głosowanie z ciężkim sercem na PO, albo odpuszczenie przyszłorocznych wyborów i przyłożenie ręki do osobników typu Krula lub Jarka...

Dylemat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#neuropa #tusk #po #krul #pis #palikot #polityka
  • 34
@pila_mechaniczna: przede wszystkim nie bierz zdania wykopkow jako głosu Polakow. Tutaj w większości wypowiadają sie sfrustrowane kuce, co nie mogą roboty dorwać. Ja byłbym spokojny, krul ma małe szanse na wejście do Sejmu, a PIS jest skłócone ze wszystkimi i nie zrobi koalicji. Faktycznie, jedyny problem jest taki, ze jak Tusk odpuści partie to będzie burdel.
@pila_mechaniczna: Ale zastanów się co jest ważniejsze. Ja wolałbym, żeby Krul i Kaczor nie jechali oficjalnie po UE tylko mówili, że UE jest cacy a robili swoje. Tylko pomyśl sobie, że koalicja Kaczor-Korwin jako jedyna może uzdrowić polską gospodarkę dzięki deregulacji o obniżce podatków a jak będziemy mieli silną gospodarkę to wtedy będziemy mogli sobie pozwolić na znacznie więcej w polityce zagranicznej niż tylko puste gesty.
A dlaczego nie Korwin i dlaczego nie Jarek? Pytam z ciekawości, bo wyborcy PO stanowią dla mnie zagadkę. Tylko chodzi mi o konkrety, a nie slogany typu: "zanegują 10-letni dorobek Polski", "przyniosą wstyd", "zrujnują kraj". Jakich konkretnie działań się obawiasz? Celowo pomijam sprawy wizerunkowe.


@Jah00: bo doskonale pamiętam czasy, kiedy Kaczor i jego pomagier drugi Kaczor rządzili - wtedy była to wielka tragedia dla polskiej dyplomacji, chociażby. Nikt się z Fotygą
@pila_mechaniczna: Chyba przeceniasz wpływ polityki zagranicznej na życie szarego obywatela. Podaj jakiś konkret. Co załatwiła Fotyga, a co załatwił Sikorski konkretnego? Moim zdaniem nic. A jakimi to ustawami wprowadzono to państwo wyznaniowe? Nie przypominam sobie takich. Co do reszty zgoda, ale to Kaczyński, a nie napisałeś nic o Korwinie.