Wpis z mikrobloga

Pasztet, bułki i parówki, i przeżyjesz za dwie stówki :P Okej, czyli pomijając opinie jednostek - można :) Jeszcze tylko jakis #rozowypasek z #poznan i żyć nie umierać. Pytam bo zastanawiam się, czy warto przeprowadzać się do Poznania mogąc pracować za mniej więcej taką sumę. Dzięki za pomoc.