[w.....a]

W kraju beż żadnego klubowego trofeum w historii, w kraju amatorskiej piłki nożnej, w kraju którego mistrz od 18 lat marzy o tym żeby wejść do fazy w której dostałby 6 razy w dupsko, płacz taki jakby odebrali im mistrzostwo świata. Uspokójcie się, zejdźcie na ziemię.

#pilkanozna #legia

[W.....R]

@wicehrabia: Sam sobie przeczysz. Właśnie o to chodzi, że teraz mieliśmy tę wielką szansę, a awans do LM byłby mistrzostwem świata na miarę naszych możliwości.

[w.....a]

@Wojt_ASR: Tę szansę mieliśmy 18 lat. Poważnie- nie było powodu do bycia pewnym czegokolwiek. Nawet po wygranej z Celtikiem.

[przmog]

@Wojt_ASR: nawet jakby przegrali wszystkie mecze to zarobią kupę kasy, finansowo odjadą polskim klubom na parę lat

[W.....R]

@wicehrabia: Nie chodzi o bycie pewnym, ale po prostu tak dobrze grającego zespołu w europejskich pucharach nie mieliśmy od czasu Wisły Kasperczaka. Wtedy ostatecznie brakowało niewiele, być może teraz też zabrakłoby niewiele, ale na pewno szansa była większa, niż rok, czy dwa lata temu.

Po takich meczach trudno nie było być optymistą, więc naprawdę, nie ma co się dziwić.

[w.....a]

@Wojt_ASR: Twierdzisz tak na podstawie 2 meczów. Dla mnie to absurd. Skąd pewność że nie byłoby formy z 1 meczu z Irlandią albo z Bełchatowem? Ja rozumiem gdyby to była IV runda...

[Bit__]

@wicehrabia: Z Irlandczykami i tak odrobili straty, z ogromną nawiązką. Potem wydający się poza zasięgiem Celtik został ograny jak jakiś 1 ligowy klub. Wydaje się, że dobra forma i jej zwyżka to po prostu wejście w sezon w odpowiednim momencie (gdyby nie ta pieprzona dyskwalifikacja). Była większa szansa na awans niż przez ostatnich bodaj 6 lat (o ile dobrze pamiętam 2008 Wisła - mogę się mylić).