Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu zauważyłem, że coś jest nie tak z moimi dłońmi. Nie wiem czy jest to jakaś przypadłość czy co, ale moje dłonie mają swój naturalny zapach (inny niż reszta ciała) i zmieniają go co jakiś nieokreślony czas. Przykładowo około tygodnia temu pachniały czymś w rodzaju kwiatów. Takich prosto z pola. Od wczoraj czuję z nich Nutellę o.O

Co najdziwniejsze - ich zapach nie ma żadnego związku z tym co jem, bo jestem motzno into #miesozerca i #ser, a nutello-podobnych wytworów nie konsumuję. Zapach wzmacnia się po wysiłku fizycznym o.O

#wygrywczyprzegryw #cojestzemnanietak
  • 3