Wpis z mikrobloga

Czuję, jakbym się zatracił.

Jestem młody (18 l.) i przeglądając swoje dawne posty w internecie czuję trochę, jakbym był cieniem samego siebie. Niegdyś - powiedzmy 3-4 lata temu - z pasją udzielałem się i przeglądałem różne fora tematyczne, poświęcałem więcej czasu na rozwijanie swoich hobby, miałem lepsze kontakty z przyjaciółmi (tak, #gimbaza). Ogólnie moje życie miało, tak mi się wydaje, jakiś wyraz.

Teraz natomiast czuję, że gdzieś straciłem w sobie ten ogień. Moje dni są monotonne i często marnowane, moje kontakty z ludźmi znacznie zredukowane, mam pewne objawy #depresja. Mimo, że wiem, że przeszedłem kawał drogi i mocno się zmieniłem od tego czasu, brak mi trochę koloru w życiu.

Dajcie jakiegoś plusa na pocieszenie, tak z jednego.

#oswiadczeniezdupy #gorzkiezale
  • 39
@Pierwiastek_z_Czech: Za dużo czasu przy PC spędzasz. Skoro kiedyś miałeś więcej kumpli to najwidoczniej wtedy więcej czasu z nimi spędzałeś, a nikt nie chce zadawać się ze #!$%@?ą która zamiast wyjść na miasto woli spędzić wieczór przy Hirołsach. Nie ma w tym nic złego oczywiście, dopóki nie przesadzasz. Serio, policz sobie ile czasu spędzasz przed PC w ciągu dnia i go ogranicz, a resztę wypełnij jakimiś zajęciami/hobby/spotkaniami ze znajomymi czy czymkolwiek
@Pierwiastek_z_Czech: Oo pierwsze i najważniejsze: usuń konto, serio. Użalanie się nad sobą zawsze pogarsza samopoczucie i odbiera chęci na poprawę. Siedzenie na PC tez nie za bardzo pomoże. Napisz w tym momencie do osoby, z którą czujesz się najbardziej swobodnie i umów się z nią na imprezę, piwko czy coś. Niech to nawet bazie jakiś stary znajomy sprzed kilku lat. Zrób to teraz. Inaczej jesteś #!$%@?ą i nie masz jaj i