Wpis z mikrobloga

Pojedź w Bieszczady.

Przez tydzień bierz lodowate prysznice, ewentualnie kąpiele w rzece.

W nocy 12 stopni, bieganie w klapeczkach po trawie.

Miej przemakający namiot, non stop mokre ciuchy.

Zdobywaj wietrzne szczyty w koszulce bez rękawków, ludziom zimno na twój widok.

Zahartowanie 100%, zero kataru, kwikasz jak Apetor.

Wróć do Warszawy.

Przezięb się, bo okno było otwarte w nocy.

...

Cholera wie.


#panizestolycy #bieszczady #rozowepaski #gorzkiezale
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lucyferia: No wlasnie nie wiem o co chodzi z tym "loo, my z zona śpimy przy otwartym oknie, bo tak zdrowiej". Wydaje mi się, ze wszędzie zalecają żeby spac w dobrze wywietrzonych pomieszczeniach, a nie z uchylonym oknem.
  • Odpowiedz