Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Fren: Boni menda do 2007r kłamał że nie był agentem SB... przyznał się że był TW dopiero jak miał mieć sprawę lustracyjną

ścierwo łagało od 1992r. piastując w tym czasie stanowiska państwowe.

Korwin jak obiecał, tak zrobił. a obiecał 29 dni temu

i kto tu jest bardziej honorowy?
  • Odpowiedz
@cerastes: nie mówię, że Boni jest cokolwiek wart. Za kłamstwo lustracyjne winien byc poddany dotkliwej karze. Ale to nie zmienia faktu, że W postępowaniu Korwina nie ma nic honorowego. Obaj są siebie warci, tym bardziej, ze lojalkę podpisali obaj
  • Odpowiedz
@fantomasas:

teraz to wszyscy byli przymuszani, szantażowani, podstępem łapani w macki SB... a PRL tworzyły krasnoludki.

gdyby nie miał nic do ukrycia to otwarcie by się od razu przyznał w środowisku z którym działa w opozycji że go zwerbowali, albo od razu po upadku PRL w 89r. złożyć pisemne wyjaśnia. a tak łgał aż do momentu procesu lustracyjnego, bo wiedział że się wyda i prawomocny wyrok skazujący w procesie zakończy jego karierę
  • Odpowiedz
Obaj są siebie warci, tym bardziej, ze lojalkę podpisali obaj


@Fren: Korwin podpisał lojalkę żeby wyjść z pierdla, Boni zgodził się na współpracę jako TW i przez dwa lata (do początku 90 roku) donosił SB. Więc już nie hegluj i nie baw się tu sofizmatami rozszerzenia
  • Odpowiedz