Wpis z mikrobloga

Tak po ludzku ciężko mi się patrzy jak on przerabia tego busa. Zarówno teraz jak i kiedy go budował to nie ma w tym cienia zajawki ani tej tytułowej pasji, robi wszystko na oko, byle jak, nieestetycznie a projekt zamiast miesiące temu na kartce papieru to powstaje na bieżąco w szalonym umyśle designera. Nie pomyśli, nie zaplanuje, najpierw utnie potem zmierzy, o-------i silikonem, wywierci niepotrzebny otwór w karoserii. Sam mówi, że lubi majsterkować ale nie ma w sobie głodu wiedzy jak coś zrobić zgodnie ze sztuką odpowiednimi narzędziami zgodnie z ich przeznaczeniem. Maskuje swój stan emocjonalny jakimś głupkowatym gadaniem, widać jak mu się spieszy i robi wszystko po łebkach byle by widzowi Marcinowi nie zapłacić czynszu za kolejny tydzień wynajmu, pokój w Olecku to też koszt a tam się chyba nie przelewa teraz. K---a ale ten prysznic.. Ja p------e o ile pomysł nie jest głupi choć i tak nie jego, pomimo kontrowersyjnego wzoru tej wykładziny to dało by się to zrobić ładnie, mądrze, z jednego z kawalka. Zbudować stelarz ze sklejki, przykleić tą wykładzinę na płasko, dać temu sztywność to c--j, stelarz z drewna i kątowników z odzysku a wykładzina wisi i marszczy się jak te spodnie ostatnio co nosił. Rozumiem, tę sklejkę trzeba by najpierw kupic bo sklejka z Fiata Doblo kolejnego wcielenia nie wytrzyma.

#yanek
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Znawcaswiata: no ja też ostatnio coraz częściej czuję żal (nie mylić ze wspólczuciem, ma na co sam zapracował) niż bekę patrząc jak się mota w tym wszystkim, a co dopiero rodzice xd
  • Odpowiedz