Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: U mnie komputer śmiga na wifi to różnica jest w c--j. Neta mam tylko 300/100 Mb, ale na 2.4GHz mam z max 1/3 prędkości tego + dużo wyższy ping. Na 5GHz normalnie full prędkość, niski ping, dosłownie jakbym na kablu siedział.
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: To zależy od odległości. Przy dużych odległościach nie ma to aż większego znaczenia. Nowoczesne wifi przy niedużych odległościach potrafi być tak z 5 razy szybsze. Przy średnich tak z 2-3.
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek
Nie wiem czy to zasługa 5ghz czy nowszego standardu WiFi (6) ale u mnie po wymianie routera na nowy na WiFi zacząłem mieć prędkości praktycznie jak na kablu. W sensie download mam zgodny z prędkością łącza, gdzie wcześniej wypadało to raczej średnio.
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: Piszę o realnym ruchu np iperf - w 2.4 GHz kiedyś miałeś: 802.11b - max 11.5 Mbit/s, 802.11g - max 22.5 Mbit/s, 802.11n (kanał szeroki na 20 MHz + MIMO 2x2) - ~100 Mbit/s 802.1n ( kanał 40MHz ) - max 200 Mbit/s, jakiś czas temu w 2.4GHz powstało jeszcze AX który w kanale o szerokości 40MHz robi lekko ponad 300 Mbit/s i to jest max jaki da się
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: jak masz neta do 300mbit to zostaw 2.4. jak masz gigabity to idź w 5g o ile wifi nie służy Ci tylko i wyłącznie do kontaktu z telefonem. 5g jest szybsze, ale ma gorsza propagację. Ale tak w sumie po 10 latach to by się przydało router zmienić że względu na brak poprawek softu 8 bezpieczeństwa .
  • Odpowiedz