[czims]

widzialam zapowiedz przed chwila. W skrocie pojednanie i przytulas z brejwikiem. Jesteś dumna durna siostro karoliny, ze prawdopodobnie przyczynilas sie do udowodnienia łysemu ze on zawsze wygrywa? #slubodpierwszegowejrzenia

[Hissis]

@czims: łysy king, łysy se rucha szlaufy, a kudłacz kocha serduszkiem ale nie rucha
z fartem

[nika98765]

@czims: a Karolina jest upośledzona psychicznie i niezdolna do podejmowania autonomicznych decyzji że mówisz że to wina jej siostry? Bo wydawało mi się że jednak jest dorosłą i zdrową osobą więc jest całkowicie odpowiedzialna za swoje wybory ale może o czymś nie wiem.

[czims]

@nika98765 napisałam ze sie do tego prawdopodobnie przyczyniła, nie uwierzysz, ze sporo ludzi bierze pod uwagę zdanie najbliższych

[nika98765]

@czims: sporo ludzi bierze pod uwagę zdanie najbliższych? No nie, dorosła osoba która jest samoświadoma i samodzielna, stabilna psychicznie i w pełni zdrowa nie bierze zdania najbliższych pod uwagę, w kwestiach dotyczących swoich w pełni prywatnych spraw jak związek nie bierze pod uwagę zdania kogoś kto jest z boku, podejmuje samodzielną decyzję bo każdy z nas jest w pełni odpowiedzialny za swoje życie a zrzucanie tej odpowiedzialności na doradców z

[Hissis]

@nika98765: a Ty z łysym byś się nie puściła? No nie rób tutaj scen niunia, bo każdy widzi, że Ci kisiel po udach płynie, no ale to bardzo dobrze, trzeba być naturalnym.
z fartem

[inertia-kow]

@czims: Wg mnie siostra interweniowała, bo zostały 2 odcinki. Czyli w praktyce oni w poprzednim odcinku byli pewnie na początku ostatniego tygodnia "eksperymentu".
Tam już stanęło na ostrzu noża. Czy nie lepiej zakończyć to z uśmiechem i na koleżeńskiej stopie?
Jestem pewien, że przez telefon tak sobie to wyjaśniły. Przecież jak siostra ją odwiedziła pod koniec odcinka, to były śmichy-chichy i przybijanie piątek. Ludzie mają pretensje, że się wtrąca, a

[bas_sko]

@inertia-kow:

moim zdaniem kadrowej przydał się ktoś bliski, kto podpowie, że jak to nie wypali to nie sensu traktować jak sprawy życia i śmierci tylko zakończyć z uśmiechem i podniesioną głową

ale siostra ją namawiała, żeby zaczęli od nowa, bo to przecież taki fajny facet, poukładane we łbie ma no i prezenty robi fajne xD typiara pcha własną siostrę w łapska tego zasranego pozera i manipulatora, no pozazdrościć takiej bliskiej

[MrBudget]

@czims: mam nadzieje że zrobiła to tylko pod presją produkcji a w finale mu podziękuje ale coś mi mówi że nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[ShitShowNow]

@nika98765: ale ty masz z@jebiście silną psychikę. Własnie wysłała impuls do kupy, że spotkanie jest w spodniach.

[adam_owski]

@MrBudget: mi też się wydaje, że się wszyscy zaskoczymy jeszcze

[inertia-kow]

@bas_sko: Tak, ale ja myślę, że to była "wersja telewizyjna", a co innego sobie ustaliły poza kamerami. Stąd te "śmichy-chichy" i przybijanie piątek.

[Bumelante]

@czims: biedna mała Karolinka, siostra siłą zmusiła ją żeby Breivika nie skreślała

[no-namewasmine]

@czims Jak argument, że fajne prezenty robi poskutkował to może właśnie tego chce Chichotka. Zresztą są z siostrą z tego samego domu, wartości pewnie podobne(tak samo jak gust wnętrzarski). Prawie 30 letnią kobietę z długoletnim doświadczeniem w związkach traktujecie jak naiwne dziecko, które nic nie wie i które trzeba chronić (ironicznie, Kołcz robił to samo).

[nika98765]

@no-namewasmine: dokładnie, w punkt. Ale jak Kołcz traktował ją jak dzieciątko to hejty tutaj leciały w jego stronę a teraz wykopki to samo robią XD

[no-namewasmine]

@nika98765: Mam taką teorię, że to przez wygląd - jest bardzo niską, drobną blondynką do tego w pinglach i cukierkowych albo za dużych ciuchach. Pewnie nie raz tak miała to i Kołcz wkurzał ją swoimi pomysłami. Też tak miałam tylko w drugą stronę- szybko urosłam, w wieku 8 lat miałam 170cm i wszyscy, znając mnie i mój wiek, automatycznie traktowali mnie jak dużo starszą. Niby głupota a ma wpływ na

[nika98765]

@no-namewasmine: a to nawet nie wiedziałam że jest niska, jakoś miałam w głowie że jest prawie wzrostu Macieja. Ale moze być tak jak mówisz, jest tak faktycznie że niższe osoby nie są traktowane poważnie.