[cptgoaround]

Jakbyście nie wiedzieli jak wyobrażam sobie najgorszy moment na awarię w samolocie, to te fotki CCTV ze startu lotu UPS2976 z lotniska w Louisville najlepiej to oddają. Kilka stóp nad ziemią awarii ulega mocowanie pylonu do skrzydła. Siła żyroskopowa podczas rotacji samolotu wyzwala ogromne siły skręcające lewy silnik w prawą stronę. Z tego powodu lewy silnik przelatuje nad kadłubem samolotu i ląduje po prawej stronie pasa startowego. Przed śledczymi jeszcze całkiem sporo pracy - muszą np wyjaśnić dlaczego silnik znajdujący się na ogonie nie dawał wystarczającego ciągu. Samoloty są projektowane tak aby mogły się wznieść w powietrze z jednym niepracującym silnikiem, więc mimo urwania lewego silnika samolot powinien móc dalej kontynuować wznoszenie - z gorszymi parametrami - ale jednak.

#lotnictwo

[krajzega]

@cptgoaround: wyobraź sobie, że silnik samolotu działa jak taki wielki odkurzacz - wsysa wszystko co ma na swojej drodze. I teraz wyobraź sobie, że przed tym wielkim odkurzaczem przelatują roztrzaskane kawałki innego wielkiego odkurzacza wraz z płonącym paliwem. To powinno wyjaśnić zagadkę, dlaczego silnik na ogonie nie dawał wystarczającego ciągu.