Wpis z mikrobloga

@arkan997: Kiedy Ty musiałeś z-----ć bandytów Dextera, dosłownie największe zagrożenie w Rozdziale 1 by zostać członkiem Wodnego Kręgu przychodzi taki Lance na gotowe jak jakiś śmieć, ciekawe czy staremu dziadowi do łóżka wszedł że go w trzy dni do kręgu przyjęli.
  • Odpowiedz
@arkan997: Potrzebowali zwyczajnie pracownika na umowę zlecenie, bo szkoda im było poświęcać własne zasoby, to obiecali mu zbroję wodnego kręgu, przynależność do młodego dynamicznego zespołu, owocowe czwartki, i ubezpiecznie. No i wysłali w teren
  • Odpowiedz
@JatuArmy: A gdyby każdy rycerz aspirujący do rangi paladyna musiał sprostać choćby zbliżonym wymaganiom do tych jakie miał bezi to w Myrtanie nie byłoby bandytów, orków, nieumarłych i innych sługusów Beliara i w ogóle niczego by nie było. Tak, to wygląda na jakąś wielką manipulacje w stylu Truman Show i nawet kopuła też się pojawia :))
  • Odpowiedz