Wpis z mikrobloga

@niedoszly_andrzej: Czytałem jego książkę o rewolucji i mniemam że o nią pytasz. Zacna lektura czyta się lekko i jest w niej zawarte naprawdę sporo interesujących faktów (np niemały wkład Chińskich robotników w sukces rewolucji). Jak @PdG_PL nadmienił fakty dobrze ugruntowane w źródłach. Za wadę można uznać typową dla brytyjskiego historyka z klasy średniej manierę połączoną z charakterystycznym dla takich osób skrzywieniem ideologiczno-światopogladowym. Nie jest to na szczęście bardzo nachalne.
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: Czytałem II WŚ i Stalingrad. Tak jak wspomniano wyżej, od groma przypisów, ale np. w Stalingradzie jako przypisy były "wspomnienia"; "rozmowa autora z ..." więc być może trzeba na nie trochę inaczej patrzeć. Jeśli chodzi o sam odbiór tekstu, to jak dla mnie (historycznego laika) Pan Beevor pisze bardzo, bardzo przystępnie.
  • Odpowiedz