Wpis z mikrobloga

Jak czytam, że widzicie Michała Pasternaka jako lepszą opcję na najbliższego rywala Natana Marconia zamiast Pawła Jóźwiaka, to mi ręce opadają.

Jednym z niewielu warunków Natana Marconia w czasie rozmów przy zakontraktowaniu listopadowego pojedynku było jak najmniejsze ograniczanie tego, co „Kraken” będzie mógł powiedzieć. Federacja FAME wyraziła na to swoją zgodę.

Jeśli przedstawiciele tejże organizacji nie dotrzymają słowa - Natan po prostu spuści z tonu i przesiedzi wszystkie wydarzenia, by otrzymać obiecane pieniądze.

Natomiast jeśli jednak nie wydarzy się nic poza tym, co uzgodniły obie strony, to pojedynek 22-latka z Mariuszem Pudzianowskim stoi otworem.

#famemma
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Potifara: Rybica z racji że twoje przepowiednie się nigdy nie sprawdzają przepisałem twój tekst na poprawny:

Kiedy słyszę, że niektórzy nie widzą Michała Pasternaka jako lepszej opcji na rywala Natana Marconia niż Pawła Jóźwiaka, to zaczynam wierzyć, że w końcu ktoś myśli rozsądnie.

Jednym z wielu warunków Natana Marconia podczas negocjacji listopadowej walki było to, by federacja jak najbardziej kontrolowała to, co „Kraken” może powiedzieć publicznie. Organizacja FAME zgodziła się na
  • Odpowiedz
Ty się uspokój, bo na koncie może zabraknąć pewnych regularnych transferów z zielonymi plusami ;)


@Potifara: jak coś chcesz pisać grzybica to pisz od razu wprost nie wiem ile razy ci można tłumaczyć. Ty się nie wstydzisz skinny facie?
  • Odpowiedz
  • 0
@GibolXD: Masz rację. Nigdy się nie sprawdzają, a potem rzeczywiście wychodzi, że jako pierwszy poinformowałem o podpisaniu współpracy federacji FAME ze stacją Canal+, jako pierwszy poinformowałem o powstaniu czegoś takiego jak Friday Areny, czy jako pierwszy poruszyłem kwestię tego, co dzisiaj ludzie w internecie nazywają Pandorą Gate. To tak z brzegu, bo mi się po prostu na więcej nie chce.
  • Odpowiedz
  • 0
@sperg44: Tak, widzę twoje wpisy. Spokojnie. Ignoruje je celowo. I za to mogę przeprosić, bo zrobiłem z mordy dupę. Ale mam szczerą nadzieję, że ostatnie dni doprowadzą do zadośćuczynienia.
  • Odpowiedz