Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w galerii handlowej facet wszedł z psem do McDonalda, rozsiadł się ze zwierzakiem przy stoliku i czeka na grubą grażyne które zamawia czisburgery.

Zwróciłem uwagę obsłudze i menadżer podszedł do gościa i poprosił go o opuszczenie lokalu XD. Więc szacunek dla #mcdonalds

Po chwili jakimś cudem wrócił bez psa, wiec fafik pewnie w samochodzie, mogłem zobaczyć gdzie to można by w-----ć szybę w końcu dalej gorąco a pies w samochodzie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JewRowerku: brawo. Jak widać reagowanie daje efekty i nie wszyscy to psiarze. Jakby więcej ludzi robiło tak jak Ty, to może w końcu by się nauczyli ogarniać swoje psy.
  • Odpowiedz