Wpis z mikrobloga

@ViniciusZunior prawdziwy przegryw nigdy nie miał dziecięcego pokoju. Przegryw w dzieciństwie spał na rozkładanym tapczanie z bratem w pokoju w który był nazywany „małym” pokojem bo w „dużym” na rozkładanej kanapie spali rodzice. Miałeś swój własny pokój w dzieciństwie z oddzielnym łóżkiem, dywanem w ulicę i dziecięcymi kolorami ścian i mebli=oski.
  • Odpowiedz
@ViniciusZunior: Ciekawe że takie artykuły zawsze dotyczą faceta a bardziej Polaka bo Włoch mieszkający z mamą do 40 jest po prostu rodzinny. Sam się wyprowadziłem w wieku 19 lat ale takie artykuły bardzo mnie irytują.
  • Odpowiedz