[Filippa]

XD

Zajebisty wpis, taki w stylu, mi jest ciepło, więc globalne ocieplenie nie istnieje.

I do tego wykopkowy optymizm klasy średniej, która nie widzi, że jej tzw cudowny start to efekt szczęśliwego losowania w kapitalistycznej loterii a nie systemowej równości szans.

Tak, dorastaliśmy bez tiktoka, i co z tego, skoro dziś dorosłe życie to korporacyjny wyścig szczurów, brak stabilnych umów, mieszkalnictwo w ruinie i ceny wynajmu, które zjadają pół wypłaty?

Serio ktoś normalny uważa że można było kupić mieszkanie w pandemii kiedy większość młodych wchodziła wtedy na rynek pracy na śmieciówkach za 3 tys. brutto? No chyba że kupienie w waszym języku to inaczej dziedziczenie po dziadkach.

Podróż i Erasmus xD tylko, że w praktyce to atrakcje dla mniejszości która miała zaplecze finansowe a większość po studiach wracała do rynku pracownika i co najwyżej usłyszała, że doświadczenie z wolontariatu nie jest doświadczeniem zawodowym.

I w jaki sposób Bitcoin to argument dla całego pokolenia?

"Była okazja, mogliście inwestować", no tak, najlepiej student informatyki z 2011 roku żyjący z 900 zł stypendium, miał wrzucić połowę na kryptowaluty, bo przecież tak się robi i to życie jak pączek w maśle xD

Nie wspomnę już o tym, że to, co jest tu napisane jest efektem późnego kapitalizmu po 89 roku w którym garstka ludzi ustawiła się na całe życie krętactwem, bo miała kontakty i wiedziała, jak prywatyzować w latach 90. a reszta zasuwa na kredyt do śmierci.

Żyjemy w dobie największego korporacjonizmu i kontroli, szczerze mówiąc nawet mój stary mający 56 lat to widzi i nam jako pokoleniu szczerze współczuje.

Na rynku pracy kapitalizm trzyma ludzi w niepewności, na smieciowkach, outsourcingu, tzw elastycznych formach zatrudnienia, czyli dobiera ładne słowa na brak gwarancji jutra, zamiast stabilności jest presja wydajności i optymalizacja kosztów co w praktyce znaczy zrobić to samo mniejszą liczbą pracowników i to za mniejsze pieniądze.

Do tego dochodzi to że kapitalizm wciąga w logikę zysku każdą dziedzinę życia, od zdrowia psychicznego (sprzedajemy tzw mindfulness w subskrypcji) po ekologię (greenwashing korporacji) a nawet nasze relacje czas wolny i tożsamość stają się polami do zarabiania na nas.

Polecam zreszta zainteresować się tym w jakim kierunku idzie integracja AI z systemami nadzoru państwowego.
Już dziś AI potrafi profilować obywateli na podstawie aktywności w internecie, historii wyszukiwań, treści w socialach i nawet wzorców poruszania się w przestrzeni publicznej a w praktyce oznacza to że jeśli algorytm uzna twoje zachowania, zainteresowania albo poglądy za potencjalnie ryzykowne (np. zbyt duże zainteresowanie militariami, polityką i ruchem antysystemowym) to każdy z nas może trafić na listę do profilaktycznej kontroli służb i wtedy o 6 rano ktoś może obudzić się nie od budzika tylko od wizyty panów w czarnych mundurach.

Ja sobie i swojemu pokoleniu szczerze współczuję.
To tak potężne narzędzia do kontroli o jakiej w XX wieku mogli tylko marzyć i nie wiem jak można pisać takie wysrywy.

#polityka #polska #bekazprawakow #antykapitalizm #socjalizm #takaprawda #bekazpodludzi #wykop

[Satan_Was_a_Babyboomer]

@Filippa

Ten wpis ma szansę wejść w gorące dlatego korzystając z zasięgów chciałem wam pokazać kotka

[KRCZVSK]

@Filippa Nowe pokolenie boomerów formułuje swoje odklejone p-----------o, którym będzie srać w uszy przez pol wieku.

[totem_lesnych_ludzi]

@Satan_Was_a_Babyboomer: bardzo ładny kotek