Aktywne Wpisy

nalyia +16
Mirki i Mirabelki, co się wczoraj odwaliło, to ja nawet nie.
Słuchajcie tego. Umówiłam się z typem z tinder. Na zdjęciach wyglądał na takiego ogarniętego gościa, wiecie, koszula, uśmiech, w opisie coś o podróżach i dobrej kawie. No standard, ale pomyślałam, a co mi tam. Może tym razem nie będzie chciał gadać tylko o krypto albo o tym, że kobiety po 25. roku życia to już wrak człowieka.
Spotkanie w miłej, trochę hipsterskiej knajpce.
Słuchajcie tego. Umówiłam się z typem z tinder. Na zdjęciach wyglądał na takiego ogarniętego gościa, wiecie, koszula, uśmiech, w opisie coś o podróżach i dobrej kawie. No standard, ale pomyślałam, a co mi tam. Może tym razem nie będzie chciał gadać tylko o krypto albo o tym, że kobiety po 25. roku życia to już wrak człowieka.
Spotkanie w miłej, trochę hipsterskiej knajpce.

Wrrronika +3
Boicie sie AI, czy spicie jak dzieci?





Pytanie dla ludzi spod tagu #prawo #malzenstwo i być może #rozwod
Zarabiam 4x więcej niż moja dziewczyna. Chciałbym się z nią ożenić ale z tyłu głowy mam świadomość, że w przypadku rozwodu majątek dzielony jest po połowie, a z racji różnicy w zarobkach nasz majątek będzie w 80% budowany przeze mnie.
W dodatku odkładam sobie na emeryturę (inwestycje etc.) i chciałbym żeby ta kupka pieniędzy była "nietykalna", a w przypadku podziału majątku sądu raczej to obchodzić nie będzie.
Był temat rozdzielności majątkowej - póki co nie wchodzi w grę.
Mam dobre intencje i nie chcę sobie zostawiać "furtki" na ucieczkę z małżeństwa, chodzi jedynie o zabezpieczenie mojej "przyszłości" i żebym nie skończył z problemami, długami etc.
Ale mam inny pomysł i chciałbym się dowiedzieć czy to jest możliwe. Pomysł zyskał akceptację mojej dziewczyny: Czyli zawieramy małżeństwo z normalną wspólnotą majątkową, a raz na jakiś czas wyłączamy ze wspólnoty jakiś kapitał/majątek np. 50 tys zł który idzie na mój majątek osobisty. Oczywiście jest to za obopólną zgodą i potwierdzone notarialnie. Mógłbym w ten sposób zabezpieczyć sobie jakiś kapitał na emeryturę/inwestycje czy też - zakłądając że się nie rozwiedziemy - mógłbym przekazać dzieciom. Czy da się tak zrobić, ktoś tak robił?
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi
💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt