@Timer_555: zdechl to poprawna forma i nie jest to moja opinia tylko fakt Profesorow. Jesli ktos dostaje spazmow i autyzmu bo ktos smial tak powiedziec a on ma pimpka to jest problem tego naduspolecznionego lewaka ktory tak to odbiera
@Timer_555: Odnosisz się do "emocji". W języku polskim to słowo nie ma żadnych negatywnych cech w stosunku do zwierzat. To że ludzie sobie ubzdurali że ma przez przywiązanie i silne emocje w stosunku do swoich zwierząt tego nie zmieni.
@Timer_555: Masz rację, że w języku polskim słowo „zdechł” w odniesieniu do zwierząt jest technicznie neutralne i historycznie nie miało negatywnych konotacji – oznacza po prostu śmierć zwierzęcia. Jego pierwotne użycie nie niesie w sobie pejoratywnego ładunku, a negatywna percepcja często wynika z emocjonalnego stosunku ludzi do zwierząt, szczególnie domowych, które traktowane są jak członkowie rodziny.
Fakt, że „zdechł” bywa odbierane jako szorstkie lub niegrzeczne, jest bardziej kwestią współczesnej wrażliwości
@Dinkozaur30: protip, i to nie krytyka: jeżeli spytasz o coś jakiegoś bota SI w stylu: „czy x to prawda?” Tak jak to zrobiłeś tutaj, w większości przypadków przyzna ci rację aby połechtać twoje ego, tak są zaprojektowane aby cię upewniać jak najczęściej w swoich poglądach XD
@Dinkozaur30 Dla mnie to słowo jest mocno gruboskórne do ludzi jak i do zwierząt. Dla mnie tego słowa używają podludzie.
Słowo „zdechł” ma wyraźnie potoczne i często deprecjonujące zabarwienie, szczególnie w odniesieniu do śmierci ludzi lub ukochanych zwierząt. Oto kilka aspektów tej kwestii:
@Timer_555: Wiem, zrozumiałem to już po treści samego posta.
ukochanych zwierząt
Ty się nadal odnosisz do emocji, ja do suchych faktów i zasad języka polskiego. Możesz mieć swoje zdanie ale nadal pisanie że to słowo jest negatywnie nacechowane w stosunku do zwierząt jest po prostu błędne.
źródło: 1000004803
PobierzSłowo „zdechł” w języku polskim nie jest neutralne i rzeczywiście ma charakter pejoratywny, umniejszający, a w kontekście ludzi – również obraźliwy.
1. W odniesieniu do zwierząt:
Fakt, że „zdechł” bywa odbierane jako szorstkie lub niegrzeczne, jest bardziej kwestią współczesnej wrażliwości
dumni z siebie jesteście?
Dla mnie to słowo jest mocno gruboskórne do ludzi jak i do zwierząt. Dla mnie tego słowa używają podludzie.
Słowo „zdechł” ma wyraźnie potoczne i często deprecjonujące zabarwienie, szczególnie w odniesieniu do śmierci ludzi lub ukochanych zwierząt. Oto kilka aspektów tej kwestii:
Komentarz usunięty przez autora
Ty się nadal odnosisz do emocji, ja do suchych faktów i zasad języka polskiego.
Możesz mieć swoje zdanie ale nadal pisanie że to słowo jest negatywnie nacechowane w stosunku do zwierząt jest po prostu błędne.
@Dinkozaur30: przecież to jest mem i nie ma sensu doszukiwać się tu jakiejkolwiek logiki
"co nie widzę u ciebie zwierzaka zdechł ci?"
Dla mnie taka osoba z automatu jest wluj gruboskórna bez ogłady i taktu.