Wpis z mikrobloga

@Kj5s6f2dk7s54o: to, że ludziom się wydaje, że jak słyszą wysokie obroty to motocykl na pewno z a p i e r d a l a. Bez świadomości tego, że motocykl to nie samochód, i tam 5 czy 6 tysięcy obrotów to nie jest już czerwone pole i gaz do odciny.
  • Odpowiedz
to, że ludziom się wydaje, że jak słyszą wysokie obroty to motocykl na pewno


@WybuchowyCzajnik: bardzo precyzyjnie wiesz i z przekonaniem prezentujesz co przysłowiowy wykopek myśli słysząc jak silnik twojego rumaka rozpędza cię powyżej limitu prędkości. Tak z ciekawości, masz na to jakieś badania opinii czy to defaultowo IBzD?
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik: ja raz miałem akcję że jakas babka we mnie wjechała cofajac bo się tak podjarała wolnym miejscem parkingowym. Pierwsze co mi powiedziała, to że moja wina bo jechalem za szybko, bo miałem stppery, bo mam za cichy motocykl i ona go nie słyszała. Zwyczajnie za nia jechalem na drodze jednokierunkowej, trąbiłem ze 2s zanim się we mnie wbiła.
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik: Bo to idioci. Pełno takich na świecie, nic na to nie poradzisz. Najbardziej niezrozumiałe jest jednak to, że publicznie afiszują się ze swoją głupotą i są z tego niesamowicie dumni.
  • Odpowiedz