w sumie te aplikację służą do dwóch różnych rzeczy
@ka-lol: W sumie racja ale z tego co kojarzę Elsa posiadała jakieś konwersacje z botem. Ja sobie chwalę praktika ponieważ dała mi dużego busta do gadania, normalnie nie miałem takiej możliwości albo wydałbym fortunę na konwersacje, A tak za grosze mam dziesiątki przegadanych godzin. Właśnie teraz się zastanawiam czy nie popracować nad wymową intonacją i tak dalej. Warto płacić za elsę
@non-serviam: czy ja wiem czy cena jest duża? Za jakieś 200 PLN wykupiłem chyba na rok, więc w cenie dwóch godzin rozmów z narivem.
Elsa, oprócz wersji poprawy wymowy (dzięki tej apce wiem jak ciężko ogarnąć th) jest możliwość krótkiej konwersacji z błotem, na dowolny temat w zasadzie.
Podsumowania są też ciekawe, bo poprawiają różne frazy, proponują lepsze. Raz mnie aplikacja w podsumowaniu pouczyła, że z policją trzeba grzeczniej xd
@ka-lol: ja wiem że cena niby nie jest duża, ale tu apka 100zł tu apka 200zł tam apka 25zł i robi się z tego poyebany koszt ᶘᵒᴥᵒᶅ Mi się wydaje że ten Bolt Voice jest lepszy od elsa ale 500zł to gruba cena, chociaż i tak nadal bardziej opłacalna niż tutor xD Chyba dokupię tą elsę chociaż zniechęca mnie, że ona uczy amerykańskiej wymowy.
@ka-lol: w praktice są te awatary które używają różnych akcentów. Generalnie apka nie zwraca raczej na to uwagi. Niby american to lepszy wybór ale nie chce mi się teraz przerzucać z british, bo czaję się na jakiś egzamin żeby papier zrobić, a najgorsze w przypadku akcentów to jest mieszanie ich. Generalnie pewnie można nawet kiwi używać ale wypadałoby robić to spójnie, przez cały czas niż skakać z jednego na drugi.
@ka-lol: nie no na darmowych to raczej nic nie zwojujesz, to jest wszystko tak przemyślalne żeby płacić... szkoda że reklamami nie da się tego załatwić, widoczenie gugl słabo płaci...
Ruszamy z nowym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ͡°
Na razie mam przetestowaną Elsa Speaking i Praktika.
Być może jest coś lepszego?
#angielski
Jak porównanie praktika do elsa? Ja zdecydowałem się na premium w praktice
Elsa skupia się głównie na wymowie.
Praktika zaś na gramatyce.
Obydwie miałem w wersji full, bo wersja darmowa jest niefunkcjonalna.
@ka-lol: W sumie racja ale z tego co kojarzę Elsa posiadała jakieś konwersacje z botem.
Ja sobie chwalę praktika ponieważ dała mi dużego busta do gadania, normalnie nie miałem takiej możliwości albo wydałbym fortunę na konwersacje, A tak za grosze mam dziesiątki przegadanych godzin.
Właśnie teraz się zastanawiam czy nie popracować nad wymową intonacją i tak dalej.
Warto płacić za elsę
Elsa, oprócz wersji poprawy wymowy (dzięki tej apce wiem jak ciężko ogarnąć th) jest możliwość krótkiej konwersacji z błotem, na dowolny temat w zasadzie.
Podsumowania są też ciekawe, bo poprawiają różne frazy, proponują lepsze.
Raz mnie aplikacja w podsumowaniu pouczyła, że z policją trzeba grzeczniej xd
Mi się wydaje że ten Bolt Voice jest lepszy od elsa ale 500zł to gruba cena, chociaż i tak nadal bardziej opłacalna niż tutor xD
Chyba dokupię tą elsę chociaż zniechęca mnie, że ona uczy amerykańskiej wymowy.
W Practice można chyba sobie wybrać akcent, z tego co pamiętam.
Niby american to lepszy wybór ale nie chce mi się teraz przerzucać z british, bo czaję się na jakiś egzamin żeby papier zrobić, a najgorsze w przypadku akcentów to jest mieszanie ich. Generalnie pewnie można nawet kiwi używać ale wypadałoby robić to spójnie, przez cały czas niż skakać z jednego na drugi.
Jak miałem opłacone to właśnie to wybrałem..
Te darmowe są denerwujące ( ͡° ʖ̯ ͡°)