Wpis z mikrobloga

Heh, zmuszony jestem pracować na Windows, żeby pracować na zdalnym Windows ;) Tzn. narzędzie do wirtualnego pulpitu chodzi tylko na Windows. Ot, pewnie zleceniodawca ma takie wymagania. A jako, że już przywykłem do klawiatury Apple i gładzika mam taką myśl, co by kupić używanego Macbooka z Intelem, postawić Windows 10 na nim i odpalić ten nieszczęsny soft.

Nie zależy mi na wydajności, raczej istotna bateria (czyli pewnie marzenia) i nie za duży ekran (stacjonarnie zewnętrzny monitor, a mobilnie chcę coś małego).

To w ogóle ma sens? Coś polecicie? i3?

#macbook
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
Crossovers instalujesz Windowsa wirtualnie i łączysz się z wirtualnym Windowsem xd
  • Odpowiedz
  • 0
@MercedesBenizPolska: Właśnie szukam, ceny od 400 do 1500 zł. Te tańsze właśnie mają zajechaną powłokę. Pytanie jak bardzo to przeszkadza. Aż tak bardzo nie chcę przepłacać. Głównie będzie działał na innym monitorze, ale czasem muszę podczas urlopu mieć awaryjnie.
  • Odpowiedz