Aktywne Wpisy

mirko_anonim +23
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ostatnio na Wykopie rozlało się sporo hejtu na polską gastronomię. Prawie w całości nieuzasadnionego. Od dwóch lat prowadzę osiedlową pizzerię i uwierzcie, że każdy dzień to walka o przetrwanie. Dosłownie każdy, bo w niedziele i święta też pracujemy. Od 10:00 do 22:00, czyli 12 godzin, czyli więcej niż jakikolwiek zakład pracy czy firma. Czynsz: 10 000 zł miesięcznie. Media (gaz, prąd, woda): 6000 zł, koszty zatrudnienia 25 000
Ostatnio na Wykopie rozlało się sporo hejtu na polską gastronomię. Prawie w całości nieuzasadnionego. Od dwóch lat prowadzę osiedlową pizzerię i uwierzcie, że każdy dzień to walka o przetrwanie. Dosłownie każdy, bo w niedziele i święta też pracujemy. Od 10:00 do 22:00, czyli 12 godzin, czyli więcej niż jakikolwiek zakład pracy czy firma. Czynsz: 10 000 zł miesięcznie. Media (gaz, prąd, woda): 6000 zł, koszty zatrudnienia 25 000

G06DbT +116
Murcki, ale akcja.
Jadę sobie spokojnie 40 km/h do kołchozu na rowerze, i przed przednie kółko wyskakuje mi BORSUK! Jak bym się w niego wdupił to lecę w kosmos do tego polskiego astronauty.
Minąłem jego ogon dosłownie o włos, jak bym nie zaczął hamować w momencie, jak wbiegł na jezdnie, to obaj byśmy skończyli na SORze.
BTW
Jadę sobie spokojnie 40 km/h do kołchozu na rowerze, i przed przednie kółko wyskakuje mi BORSUK! Jak bym się w niego wdupił to lecę w kosmos do tego polskiego astronauty.
Minąłem jego ogon dosłownie o włos, jak bym nie zaczął hamować w momencie, jak wbiegł na jezdnie, to obaj byśmy skończyli na SORze.
BTW

źródło: 1000034996
Pobierz
źródło: ghjhgfff
Pobierzźródło: image
Pobierz