Aktywne Wpisy
yawoor724 +45
ehh człowiek stary a głupi,
jakieś pół roku temu odstawiłem całkowicie a-----l i to była doskonała decyzja - lepszy sen, waga i umysł szybszy. Generalnie super odczucia i w weekend czy imprezy mnie nie kusi. Jedynie co jakieś 2 miesiące przychodzi jakiś dzień że mam nastrój na piwko i gierki jak za dawnych studenckich lat i wypijam 3-4 po czym czuje się okropnie dzień później i kilka tygodni mam wstręt. Tak się
jakieś pół roku temu odstawiłem całkowicie a-----l i to była doskonała decyzja - lepszy sen, waga i umysł szybszy. Generalnie super odczucia i w weekend czy imprezy mnie nie kusi. Jedynie co jakieś 2 miesiące przychodzi jakiś dzień że mam nastrój na piwko i gierki jak za dawnych studenckich lat i wypijam 3-4 po czym czuje się okropnie dzień później i kilka tygodni mam wstręt. Tak się

maciekqtno +856
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz




Każdy, który tutaj pisze, że neet to zło, że neet jest równie zły co praca, albo nawet gorszy.
Niech sobie odpowie na 1 pytanie. Czy, gdybyście hipotetycznie mieli na tyle dużo pieniędzy, by się utrzymać do końca życia to czybyście neetowali, czy chodzili do pracy?
źródło: temp_file7374025493483813237
Pobierzz mizernym zresztą skutkiem
@Xvenowski: tak pracował bym conajmniej kilka godzin żeby coś robić, a nie zdziczeć.
Natomiast neet
Ja w życiu miałem krótsze okresy robienia niczego i jakoś nie chcę do tego wracać.
@Xvenowski: ostatnio ktoś wrzucał mapę Włoch, tam gdzie nie ma bezrobocia to samobójstw jest kilkukrotnie więcej, niż tam, gdzie jest wysokie bezrobocie. Robota wykańcza człowieka i to jest fakt.
@Xvenowski: