Wpis z mikrobloga

W sumie pod jednym postem mi wpadła rozkmina i stwierdziłem, że zapytam tak o - jaki jest wasz najstarszy flakon #perfumy ? I czy wg was stał się on przez lata lepszy/gorszy? Czy nie zniknęły jakieś niuanse, albo może jednak zapach "dojrzał"? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@anomalia_:

Premierowy YSL LNDLH EDT z bodaj 2009r.
Kolor mocno ściemniał, a zapach stracił trochę cytrusowej świeżosci z otwarcia i nabrał więcej drzewnej głębi, ale nie są to wielkie zmiany.
  • Odpowiedz
@anomalia_: najstarszy mam Azzaro PH w pierwszej wersji z końcówki lat 70-tych i zapach jest nadal użytkowy, nie czuje nic niepokojącego w nim, generalnie dużo lepszy niż obecna wersja.
No i sporo flakonów z lat 90-tych i wszystkie pachną bez zmian, używam ich na codzień (Joop Homme, JPG Le Male, Acqua di Gio, Chanel Egoiste, Davidoff Zino, Dior Fahrenheit, AMen, Drakkar Noir, YSL Opium)
  • Odpowiedz
@anomalia_: mam końcówkę Halle Berry ponad 15 lat. Pachnie bez zmian, nie wiem jak trwałość. Za to jak na początku przygody miałam ck one, to pamiętam że płyn w starym flakonie zrobił się żółtawy a zapach kwasniejszy :P
  • Odpowiedz