A wiecie, że Rutger Hauer nie tylko widział promieniowanie skrzące się w ciemnościach blisko wrót Tannhausera, ale też oglądał Paryż oczami Polaka pijaka w „Legendzie o świętym pijaku”? Będę z wami szczery – jak na mój ojkofobiczny gust był w tym filmie nazbyt szykowny.
Eh przegapiłem info, że znowu była podwyżka minimalnej. I znowu zarabiam tylko 500zł więcej od sprzątaczki. 10 lat nabijania doświadczenia, 10 lat pracy jako grafik z czego 6 lat wypruwania sobie żył w agencji reklamowej i wszystko c---a warte.
A wiecie, że Rutger Hauer nie tylko widział promieniowanie skrzące się w ciemnościach blisko wrót Tannhausera, ale też oglądał Paryż oczami Polaka pijaka w „Legendzie o świętym pijaku”? Będę z wami szczery – jak na mój ojkofobiczny gust był w tym filmie nazbyt szykowny.
#film
źródło: QV1
Pobierzźródło: QV3
Pobierz