Wpis z mikrobloga

Wlasnie wrocilam ze snu w ktorym bylam zupelnie innym czlowiekiem, wykonywalam inny zawod, w innym swiecie. Doslownie wslizgnelam sie w cudzy awatar, na innym serwerze, takie przynajmniej było to uczucie... Co zdumialo mnie jednak najbardziej, tamta ja, tak różna ode mnie, miala wlasne, oryginalne, wspomnienia. Calkowicie sfabrykowane przeciez, a jednak, tak jasne i gleboko we mnie wbite, ze autentycznie wzruszajace. Jakie to p------e...!
Po co mozg buduje tak wielowarstwowe, szczegolowe fantazje? I w dodatku robi to spontanicznie, bez udzialu swiadomosci? Czym my w ogole jestesmy? Czy leci z nami pilot?? #sny
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Maze21 kumpel hindus studiuje takie tematy. Nawet edukuje się z przekazywania informacji telepatią, czy jakoś tak... na odległość, czy z czytania myśli na odległość (np u ludzi na innym kontynencie kontynencie). Nawet jest jakiś facet w usa, który szkoli z tego. Lubię z nim o tym gadać.
  • Odpowiedz
@dejwidn: Kolega do niedawna mieszkał w Dubaju i analizował na odległość ludzi, którym chciał pomoc w Polsce (znajomi znajomych). Dużo by gadać, ale chodzi tu o reinkarnację dusz itp. Ciekawe było to, że z podstawowych informacji i numerologii prawidłowo opisywał cechy charakteru tych ludzi.
  • Odpowiedz
@thymotka: Mówię do ciebie spoza systemu, przerywamy symulację. Rozpruj poduszkę, znajdziesz w niej opakowanie Draży Korsarzy. Zjedz wszystkie. Zaśniesz. Obudzisz się w 1990 i zaczniemy wszystko od nowa
  • Odpowiedz
@thymotka: Bo istnieje wiele wymiarów w których żyjesz równolegle, znasz to "końca nie ma bo zawsze koniec jest początkiem czegoś innego" w teorii dusza jest wieczna to że umierasz dziś tu to nie oznacza że cię już nie ma a żyjesz w innym wymiarze nie mając pojęcia że już umierałeś wiele razy.
  • Odpowiedz