Wpis z mikrobloga

Po trzech latach zakończył się mój związek z osobą którą na serio kochałem i czułem że jestem kochany. Głównym powodem był mój brak wiary w Boga. W głowie mi się to nie mieści. Nie potrafię tego ogarnąć
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tyczmistrz Przykre ( ͡° ʖ̯ ͡°) Niestety, religijny fanatyzm prowadzi do takich rzeczy, że staje się dla człowieka ważniejszy od miłości i tego co naprawdę istnieje tuż obok niego. Trzymaj się byczq
  • Odpowiedz
@Tyczmistrz generalnie niezgodność w tego typu tematach to przepis na dlugoterminową katastrofę, więc sama w sobie decyzja jest zrozumiała

to co nie jest zrozumiałe to jak w ogóle można wejść z kimś w związek bez uprzedniego rozeznania w tej kwestii, że wychodzi to jako powód do zerwania
  • Odpowiedz
@witajswiecie: Jedyny trzeźwy komentarz. W sumie różnie mogło być. Dawno temu dopiero po dwóch mniej więcej latach zorientowałem się, że nie ma przed nami przyszłości. A to świetna dziewczyna była, tylko z czasem wyszedł brak kompatybilności.
  • Odpowiedz