Wpis z mikrobloga

@maikeleleq kiedys robilem inspekcje u klienta, chodze sobie po domu, sprawdzam co mam sprawdzic, cyk fuch kolejne pomieszczenie i lezy wielki k---a diabel. Portki mialem pelne jak podniosl glowe, a byl to kawal kota. Moj ragdoll ma ponad metr, a te bydleta sa duzo wieksze.
  • Odpowiedz