Aktywne Wpisy

tesknilam_ +240
Nauczyciele często powtarzali, że w dorosłym życiu będzie nam brakować szkoły i życia bez obowiązków. No i tak powiem szczerze, że już to dorosłe życie, mimo że trudne, jest i tak lepsze dla mnie niż katorga którą przeżywałam w podstawówce czy w LO.
Sztuczne znajomości, codzienny stres którego nie umiem porównać do żadnego innego, prac domowe, no i wiek, w którym inaczej postrzega się rzeczywistość. A Wy jak macie z tym? #
Sztuczne znajomości, codzienny stres którego nie umiem porównać do żadnego innego, prac domowe, no i wiek, w którym inaczej postrzega się rzeczywistość. A Wy jak macie z tym? #

ogurkiszony75 +305
źródło: temp_file6364110403219876580
Pobierz




Po jakichś 4-5 latach sterowniki shelly 2.5, które montowałem jako pierwsze zaczęły padać. Ten konkretny kupowałem chyba wyjątkowo jako nowy 😅 Temat nie jest mi obcy, bo miałem już takie padnięte sterowniki w rękach, które kupowałem jako używane.
Początkowe oznaki padania sterownika
- sterownik ma czasem status off line w aplikacji choć ma zasilanie, router działa i ma internet
- wydaje słyszalny dźwięk zzzzzzzzz
Nasłuchiwanie kontaktu można wykonać jako wstępną diagnozę. Choć tutaj też zaznaczę, że większość sterowników, które mam słychać jak przyłoże ucho do kontaktu
Później przypadki jak jest off line stają się częstsze. Jest duże prawdopodobieństwo, że już na tym etapie jeśli działa jako sterownik rolet to wywalałby błąd przy próbie kalibracji pozycji rolet i nie dałoby się go na nowo skonfigurować po zresetowaniu.
Jak naprawić?
Należy rozłożyć sterownik i wymienić kondensator
100uF 16V. Ja wstawiam 100uF 25V. 100uF 16V nie znalazłem na rynku. Sterownik działa z 100uF 25V bez problemów. Jest ciut większy jeśli chodzi o jego fizyczne rozmiary, ale mieści się w obrębie obudowy. Ważna jest polaryzacja kondensatora - nie można zamocować go odwrotnie w płytce sterownika, noga minusowa ma być tam gdzie była wczesniej.
źródło: 1000011431
Pobierzźródło: 1000011432
Pobierz@Tooroo: owszem, ale trzeba mieć to na uwadze. Choćby zapewniając sobie jakąś wygodę w wymianie modułów w ścianie/suficie zakopanych ;) Oraz trzymanie backupu konfigów/firmware/uid by sprawnie odtworzyć funkcjonalność punktu gdy padnie, bez dodawania od nowa do systemu (i lepieniu wszystkich automatyzacji od nowa)
Np z tego powodu takie rozwiązania są może i fajne hobbystycznie dla siebie, ale turbo problematyczne do sprzedania klientowi "z zewnątrz" (któremu to
@hrumque: Kurcze, to szefie co polecasz? Muszę się w końcu na coś zdecydować. Czy korzystać z prawdziwych włączników dotychczasowych, czy wymieniać i nowe w kolejnych miejscach
To ma plusy dodatnie i ujemne ;) Gdy używasz "zwykłych" pstryczków itp, a "pod spodem moduł smart" oddzielny niezależny:
+ estetyka i kompletność osprzętu z jednej parafii, i jaki tylko chcesz (a jak się znudzi, to mienisz na inne, a wszystko pod spodem zostanie)
+ w razie czego - zawsze możesz moduł(y) smart wyrzucić odłączyć, podłączyć druty wprost do wyłącznika i też działa.
+ mechaniczne przełączniki wytrzymujące pierdylion przełączeń,
Badam własnie ten Matter, niby nowy protokół i przyszłościowy ale bazujący na wifi i tak?
Kurde też sie boje ciągle tego żeby nie przesadzić bo jeśli coś mi się stanie, zmarłym, awaria podczas mojego długiego wyjazdu czy coś to