Majstry sprawa jest Do tej pory takie proste robótki mechaniczne typu wymiany hamulców oleje itp zawsze robiłem sobie sam ale tym razem trafił mi się cięższy przeciwnik Pytam zamiast robić na czuja żebym sobie czegoś nie zepsuł Obczajcie zdjęcia i tu moje pytania 1. Wymiane klocków w tym zacisku dam rade sobie zrobić sam w domu czy potrzebuje jakichś specjalnych narzędzi? Do tej pory zmieniałem klocki tylko w zaciskach jednotłoczkowych na prowadnicach a tu jak widać jest inaczej 2. Jeśli da się to zrobić to w domu too Na czuja to bym odkręcił tą środkową śrubę z tyłu a potem strzelam że trzeba wybić młotkiem te dwa trzpienie No i co dalej?
@Malistral: odpuść sobie. zazwyczaj do tych zacisków potrzeba specjalistycznego klucza. jak odkręcisz zle śruby to go rozpolowisz, wyleje sie plyn i rozsypia uszczelnienia. do wymiany klockow potrzeba nie tylko klockow, ale nowy zestaw montazowy (m.in. trzpienie, przekladki, itp), generalnie lepiej niech to zrobi ktos, kto ma doswiadczenie z takimi zaciskami, bo latwo je uszkodzic. gwinty sa nienaprawialne, dlatego dokrecamy dynamometrem. nowy zacisk jest kosztowny ( ͡°͜ʖ͡
@Malistral musisz jakoś tłoczki cofnąć. Oczywiście na odkręconym odpowietrzniku. Jak chcesz, żeby to było tak jak ma być, to musisz zacisk ściągnąć, skontrolować stan tłoczka pod warga przeciwpyłowa i jak jest ok, to dać tam smaru to tłoczków.
Wymiane klocków w tym zacisku dam rade sobie zrobić sam w domu czy potrzebuje jakichś specjalnych narzędzi? Do tej pory zmieniałem klocki tylko w zaciskach jednotłoczkowych na prowadnicach a tu jak widać jest inaczej
Co prawda widać tu jakieś cywilne udziwnienie w postaci blaszki żeby klocki nie piszczały i śruby która ją trzyma, ale zgaduję że robi się to tak jak w innych tego typu zaciskach po
@dlaczego_michau: to nie są zaciski skręcane z połówek, tylko monolityczny odlew. Można je poznać po tym że na dole jest sztywny przewód łączący strony.
Technologicznie wykonane są tak, że w tym odlewie wierci się otwory na tłoczki, a następnie przewierca je na wylot od góry
@Malistral: ale wykręciłeś tą małą śrubę z tego bolca od wewnątrz? Wykrecasz ją całkiem, dociśnij sprężyny do klocków żeby poluzować i powinien wyjść sam
Do tej pory takie proste robótki mechaniczne typu wymiany hamulców oleje itp zawsze robiłem sobie sam ale tym razem trafił mi się cięższy przeciwnik
Pytam zamiast robić na czuja żebym sobie czegoś nie zepsuł
Obczajcie zdjęcia i tu moje pytania
1. Wymiane klocków w tym zacisku dam rade sobie zrobić sam w domu czy potrzebuje jakichś specjalnych narzędzi? Do tej pory zmieniałem klocki tylko w zaciskach jednotłoczkowych na prowadnicach a tu jak widać jest inaczej
2. Jeśli da się to zrobić to w domu too
Na czuja to bym odkręcił tą środkową śrubę z tyłu a potem strzelam że trzeba wybić młotkiem te dwa trzpienie
No i co dalej?
#motoryzacja #samochody #mechanika #mechanikasamochodowa #hamulce
źródło: temp_file7939434551717815240
Pobierzźródło: temp_file215101064494430541
Pobierzźródło: temp_file4003930392158870641
Pobierz@Malistral: Tu powinno być prościej.
Co prawda widać tu jakieś cywilne udziwnienie w postaci blaszki żeby klocki nie piszczały i śruby która ją trzyma, ale zgaduję że robi się to tak jak w innych tego typu zaciskach po
@dlaczego_michau: to nie są zaciski skręcane z połówek, tylko monolityczny odlew.
Można je poznać po tym że na dole jest sztywny przewód łączący strony.
Technologicznie wykonane są tak, że w tym odlewie wierci się otwory na tłoczki, a następnie przewierca je na wylot od góry
Komentarz usunięty przez autora
Te trzpienie boczne wychodzą bez problemu ale ta środkowa śruba to jest jakaś masakra
Odkręciłem ją prawie do końca (żeby nie tłuc w gwint tylko w śrube) i napier am młotkiem ale za ciul nawet nie drgnie
Jest opcja że to jakoś inaczej wychodzi czy potrzebuje poprostu większy młotek? @PiotrFr
źródło: temp_file8829647054061594725
PobierzKomentarz usunięty przez autora
I po odkręceniu za ciul ten środkowy nie chce wyjsc
Więc nawet jakbym nie docisnął to przy biciu młotem powinien ten środkowy wyjść