Wpis z mikrobloga

@Hopsa: oczywiscie trzeba zapłacić, roznica w tych wyrokach ktore sie "udały" była taka, ze nie było szlabanu oddzielajacego parking prywatny od publicznego miejsca i to wszystko.
  • Odpowiedz
Podjeżdżam na parking Lidla, muszę wziąć jakiś c-----y bilecik bo inaczej ktoś mi bezprawnie da opłatę dodatkową

@Satan_Was_a_Babyboomer: u mnie przynajmniej jest miejsce od tego czasu. Pretensje miej do dziadów z bloków obok co sobie prywatny parking robili z takich parkingów.
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: appka apcoa nigdy nie pobierasz biletu. A dlaczego tak jest? Bo mieszkańcy obok albo ludzie pracujący robili sobie parking. W Lidlu skanujesz paragon i sam sobie zakupy? Idź do zwykłej kasy. Pewnie ludzie wchodzili i w chwili nieuwagi coś wynosili.

Nic nie stoi na przeszkodzie jeździć do jakiegoś Aldi czy innego spara albo zamawiać zakupy przez neta. No chyba, że lubisz tracić czas. Na kasowanie swoich zakupów, branie bilecików
  • Odpowiedz