Wpis z mikrobloga

@onepnch:
Ani mnie nie denerwuj. W Polsce nie dość, że podzielili książkę na 2 tomy to pierwszą część wydadzą końcem lutego, a drugą dopiero w maju. Nawet człowiek uczciwie ukraść wszystkiego na raz nie może (°°

Żałuję, że po dość trudnym początku w oryginale przerzuciłem się na nasz rodzimy język. Teraz mi się nie chce rozkminiać po angielsku tej masy
  • Odpowiedz
@vateras131:

Z tego co zauważyłem tylko początkowo saga była pełna ciężkiego słownictwa, żeby lepiej wprowadzić w nowy, egzotyczny świat.

Najnowszą część czyta się lekko i przyjemnie (przynajmniej jak przy okazji spędzasz sporo czasu w angielskiej części internetowego fandomu), zresztą wystarczy spojrzeć na kawałek prologu który wrzuciłem wyżej.

Reszta jest napisana mniej więcej tak samo, do tego ja np. mam tak skonfigurowaną aplikację czytającą, że po przytrzymaniu kawałka tekstu mam opcję
  • Odpowiedz
@onepnch: czy ja wiem, Voidbringers też mi jakoś ciarek na plecach na wywołuje... to słowo chyba specjalnie miało z początku mieć taki wydźwięk "z historii którymi straszy się dzieci"
  • Odpowiedz