Wpis z mikrobloga

Dałem z siebie całe 30% i narysowałem pewne skrzyżowanie które mijam gdy jadę w moje rodzinne strony. 90% kierowców, w tym wielu moich znajomych są pewni, że skręcając na tym skrzyżowaniu w lewo (w stronę C) z kierunku oznaczonego jako "A" nie używa się kierunkowskazu, bo to jest jazda na wprost i za drogą główną, a jadąc na wprost (w stronę B) nalezy włączyć kierunkowskaz w prawo bo tam się skręca. Jednak wg oznakowania w stronę kierunku B powinno jechać się bez kierunkowskazu, a w kierunku C z kierunkiem w lewo.

Jadąc z kierunku "B" większość jadąc na wprost włącza lewy kierunkowskaz, jadąc w prawo włącza prawy. Tutaj jadąc w stronę "A" wg oznakowania należy jechać bez kierunkowskazu.

Natomiast jadąc z kierunku "C", większość jedzie bez kierunkowskazu w stronę "A", a w stronę B z lewym kierunkowskazem.

Tabliczki T-6 są wycięte z google maps z tego miejsca, więc to są dokładnie te tabliczki. Dodam jeszcze, że dopóki nie było tam tej zatoczki którą oznaczyłem strzałką i na trasie A<->B była zwykła prosta droga, to kierowcy nie mieli problemu z kierunkowskazami. Wtedy z A->C większość dawała kierunkowskaz w lewo, z A->B jechali bez kierunkowskazu itd., ta zatoczka wszystko zmieniła, a zrobioną ją aby zmusić kierowców do zmniejszenia prędkości na skrzyżowaniu.

Co o tym myślicie? Jeździlibyście tam jak 90% kierowców? Czy tak jak mówią znaki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przepisydrogowe #prawojazdy #samochody #polskiedrogi
voot - Dałem z siebie całe 30% i narysowałem pewne skrzyżowanie które mijam gdy jadę ...

źródło: skrzyżowanie

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krupier:

Chyba że masz w samochodzie kierunkowskaz do jazdy prosto.


W takim przypadku odpalasz awaryjne, żeby wiedzieli, że skręcasz zarówno w prawo jak i lewo, czyli prosto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz