Wpis z mikrobloga

#budda a co on waszym zdaniem tam je? on jako boagty czlowiek moze miec jakis swoj catering z zewnatrz? Bo watpie zeby jadl to wiezienne jedzenie skoro codziennie był przyzwyczajony jeść pyszne rzeczy? Co uważacie?
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zydzio99: ale jaka oni mają kasę? Tam wszystko jest zajęte, chcą zbiórki robić dla nich i żeby utrzymać tą restaurację xd nie mieli 500k na potencjalną kaucje Aleksandry
  • Odpowiedz
@A_Duda: Byłeś w więzieniu? Widać, że nie. On może kupować wyłącznie produkty dostępne w kantynie, ewentualnie na innych więźniów w zamian za tytoń, jeżeli potrzebuje więcej produktów. Ale są to produkty z LISTY.

Podejrzewam, że Budda jest jeszcze na przejściówce albo dopiero go z niej zabrali i żarł jedzenie "kadzienne". Czyli zupa z aresztu, kasza, mortadela, chleb, czaj... A jeżeli ktoś mu wpłacił na wypiskę albo zatrzymali przy nim jakieś
  • Odpowiedz
@zydzio99:

§ 2. Tymczasowo aresztowany może za zgodą organu, do którego dyspozycji pozostaje, oraz dyrektora aresztu korzystać z wyżywienia, środków leczniczych i higieny otrzymywanych spoza aresztu śledczego.
  • Odpowiedz
@lapuszkadopuszki: Ale ty nie porównuj zwykłego więźnia do kogoś kto ma kasę i plecy XD
Budda może już kasy nie ma i pleców też nie, ale jest słupem i jak się rozpruje to ktoś inny pójdzie siedzieć, więc się nie rozpruje za dobre życie w więzieniu i po wyjściu, tak to działa.

I widzę, że wiesz jak to działa dla szaraczka, a nie dla kogoś z portfelem, dla którego zwykły
  • Odpowiedz
  • 0
mysle, ze Kamil na pewno nie zgodziłby sie na wiezienne jedzenie. To byłaby juz lekka przesada jesc codziennie na poziomie i przerzucic sie na takie gowno. Mysle, ze naweet funckjonarijusze i oddziałowy czy szef wiezienia to rozumie, ze byłby to za duzy przeskok dla kamila czy grazynki... bez przesady ludzie
  • Odpowiedz
@A_Duda: Co ty bredzisz, kompletnie nie znasz procedur i tego jak działa system. Jedna taka akcja i klawisz ma sprawę w sądzie, a w służbie więziennej są takie roszady, że nie ma opcji by ktoś został "twoim lokajem". Za dużo filmów się naoglądałeś. W więzieniu siedzą ludzie, którzy mają znacznie więcej pieniędzy od Buddy a mimo to praktycznie mają związane ręce. Co innego posiadanie "realnej władzy", ale tacy ludzie nawet
  • Odpowiedz