Wpis z mikrobloga

Tesco było zajebiście zaopatrzone plus godziny otwarcia sprawiały, że to był nadsklep. Chcesz akumulator albo żarówkę do samochodu, bo akurat ci padła przy powrocie z pracy o 19, a wszystkie sklepy branżowe już zamknięte? Proszę bardzo byku. Padł ci w niedzielę kontakt albo przełącznik światła i musisz dwójkę w kiblu robić po ciemku? Leć do Tesco ziomek. Spalił się czajnik, toster, mikrofalówką? - j.w.

Moim zdaniem za szybko podjęli decyzję o zwinięciu się z rynku, bo Polakom skoczył poziom życia i wszyscy mają już dość przedzierania się między paletami i klejenia się do brudnej podłogi w ciasnej biedrze gdzie i tak jesteś do tyłu bo nie weszła ci promocja na parówki 3+1 (nie doczytałeś, że to tylko w godzinach 13-15 i kupiłeś o 16) i chętnie by wydali parę złotych więcej za zakupy w większym komforcie i z lepszym asortymentem do wyboru. Teraz by się odkuli.

#polska #nostalgia #sklepy #tesco #biedronka
znikam5 - Tesco było zajebiście zaopatrzone plus godziny otwarcia sprawiały, że to by...

źródło: tesco-sklepu-wn%C4%99trze-27241148

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@znikam5 koszta utrzymania sklepów wielkopowierzchniowych były niewystarczające względem zysków. Przeczekanie czy odroczenie raczej nie wchodzi w gre w przypadku tak dużych sieci. Rynek na tamten moment się zmienił a efektem tego Tesco już z nami nie ma.
  • Odpowiedz
@znikam5 tez lubilem tesco, szczegolnie ze bylo 24/h i to nie male ale ogromne. Mozna bylo normalnie o 2 w nocy zrobić duze zakupy no i alko, chipsy w trakcie i po imprezie mozna bylo kupic :)
  • Odpowiedz
@znikam5: Na szczęście większość sklepów po Tesco przejął Kaufland a tam nie dość, że jest wszystko (np. wspomniane żarówki), asortyment większy, organizacja lepsza i ogólnie człowiek ma poczucie dobrej zmiany.
  • Odpowiedz
@znikam5: Zgodzę się że brak Tesco to była strata dla Polskiego rynku marketowego ale nie powiedziałbym że najgorsze co się przytrafiło. Wg. mnie, i wiem że to kontrowersyjna opinia, najgorsze co się zdarzyło to kasy samoobsługowe bo nie dość że przez to jest mniej czynnych kas to samych samoobsługowych i tak jest za mało.
  • Odpowiedz
@znikam5: Tesco przede wszystkim wygrywało również swoimi kasami samoobsługowymi w których można było płacić normalnie pieniędzmi jak człowiek oraz tym, że te kasy miały duże wagi na zakupy w porównaniu do tego co dziś masz praktycznie wszędzie. Poza tym na przykład zajebiste ciuchy F&F mieli które były nie oszukujmy się taką odpowiedzią na H&M dość dobrą.
  • Odpowiedz
Moim zdaniem za szybko podjęli decyzję o zwinięciu się z rynku, bo Polakom skoczył poziom życia i wszyscy mają już dość przedzierania się między paletami i klejenia się do brudnej podłogi w ciasnej biedrze gdzie i tak jesteś do tyłu bo nie weszła ci promocja na parówki 3+1 (nie doczytałeś, że to tylko w godzinach 13-15 i kupiłeś o 16) i chętnie by wydali parę złotych więcej za zakupy w większym komforcie
  • Odpowiedz
@Cztero0404 Też mam dużo ciuchów F&F jeszcze z naszego Tesco i są nie do zdarcia. Mieszkam niedaleko czeskiej granicy i w moim przypadku jest to kwestia godziny jazdy autostradą A1 i jestem w Karwinie czy Ostrawie. Jeżeli są promocje na ciuchy z Clubcard to da się sporo zaoszczędzić na jednym zakupie. Raz wyszło w przeliczeniu 200 zł na samych ciuchach. Szkoda, że u nas nie ma chociażby samych sklepów z ubraniami
  • Odpowiedz