Potrzebuję pomocy. Ze względu na delikatną naturę pytania wolę to zrobić tutaj niż na chama pytać znajomych i sąsiadów w takiej sytuacji, bo ich tylko w-----ę.
Wytłumaczcie mi proszę jak przeciętny singiel radzi sobie za 5k na rękę(więcej niż mediana w moim mieście wojewódzkim)? Pytam serio bo ja tego nie rozumiem i proszę darować mityczne "pod stołem", bo już widzę jak wam np. bank czy inne korpo coś da bokiem, a takie zarobki to u nich standard xD
Miałem gigantycznego farta i zostałem #programista25k na rękę, ale moim zdaniem żyję skromnie. Moje jedyne zadłużenie to kredyt hipo, jeżdżę 18 letnim gruzem, nie mam żony, dzieci, psa, nie chlam, nie palę, nie ćpam, nie imprezuję, nie gram w gry hazardowe, raz w roku jeżdżę na wakacje, czasem zjem w restauracji, chodzę w 4f, reserved a nie jakimś armanim czy lakoście, mam 3 pary butów(jedna na zime, dwie na lato).
Z głowy średni budżet miesięczny wliczając też roczne opłaty jak np. ubezpieczenie auta.
- Kredyt 3000 - Czynsz, prąd, net, telefon, strimingi 1000 - Zakupy typu żarcie, chemia, zapaszki 1600 - Ubrania w tym buty 200 - Fryzjer i inne usługi 200 - 18 letni gruz ubezpieczenie, paliwo, naprawy 1000 - Restauracje / żarcie na mieście 1000 - Rozrywka typu kino czy gierki 200 - Wakacje 500 - Budżet awaryjny 300 (zakładam 4 miesiące oszczędzania na pralkę z dolnej półki)
Przecież tu nie ma nic ekscentrycznego a już wyszło 9000 xD Ja nie wiem czy jestem jakiś z-----y, ale mi się to po prostu nie klei.
Teoretycznie doliczając łysą corolle w kredycie, alko, papieroski i jakiekolwiek hobby bez problemu przebilibyśmy 12000. Szczerze jak zaczynałem to pisać, to sam się nie spodziewałem jak bardzo tragikomiczna będzie ta kalkulacja ( ͡°ʖ̯͡°). Mój sąsiad na korpo pensji 5k z hakiem za najem kawalerki 30m buli 2800(z czynszem i mediami), co on k---a je powietrze?
@lgtm odejmij od tego żarcie na mieście 1000 i za 1000 się spokojnie wyżywisz sam w domu. Chyba że będziesz robić codziennie krewetki na obiad zamiast ziemniaków z mielonymi z mięsa z biedronki.
@PanMuchomorekk rozpisz swoje wydatki w takich kategoriach jak OP to będzie można porównać. Ludzie często nie doceniają kategorii typu chemia i higiena, albo odzież, bo to nie koniecznie się kupuje co miesiąc. Warto co najmniej pół roku prowadzić budżet to idzie się mniej więcej zorientować ile na co średnio wychodzi
@lgtm: Problem jest taki, że tacy ludzie właśnie nie żyją a wegetują. Zarabiając 5k można albo mieszkać z rodzicami albo w pokoju, może bieda kawalerce. W takim wypadku mamy: - Najem pokoju: 1500 - Czynsz, prąd, net, telefon, strimingi: 500 - Zakupy typu żarcie, chemia, zapaszki: 1200 - Ubrania w tym buty: 100 - Fryzjer i inne
@PanMuchomorekk no to widzisz, te 5k podziel na 3 i wychodzi że wydajesz na ciuchy więcej niż na jedzenie miesięcznie, także wyliczenia OPa nie są takie z d--y
@Bejro: I to mnie przeraża. Takie koczowanie ze współlokatorami zawsze kojarzyło mi się ze studiami, pracą na pół etatu lub minimalną, a nie kuźwa ponadprzeciętnymi zarobkami xD Psycha siada.
Odezwij się jak przestaniesz jeździć autem mamy i zorientujesz się, że lanie paliwka to nie jedyny koszt posiadania samochodu. Podobnie z ubraniami, zapraszam do rozmowy jak już przerobicie w szkole średnią arytmetyczną.
@PanMuchomorekk: Nie rozumiem co ma struktura twoich funduszy do kosztów utrzymania, które są tematem dyskusji. Możesz sobie opłacać paliwo z kapitalizacji odsetek, ale to nadal poniesiony koszt ¯\(ツ)/¯
Olej za 100? Co ty od kilku lat tylko dolewasz bez wymiany xD? Boże z kim ja rozmawiam. Albo jesteś trollem, albo niespełna rozumu, albo dzieciakiem, który wciska nam tutaj kit.
@lgtm Tak, litraż oleju u mnie to około 100. Wymieniam sam.
Po prostu inaczej prowadzimy księgi mordo. Ja w miesiecznym budżecie nie uwzględniam takich kosztów i tyle. Jest to koszt utrzymania, ale u mnie nie miesięczny i tyle, więc nie mogę powiedzieć, że tyle z wypłaty mi schodzi na to ¯_(ツ)_/¯
Ja przy 8k spokojnie odkładam 3k. I nie żyje jakoś skromnie, choć przyznaję - mało jeżdżę na jakieś wycieczki itp.
Wytłumaczcie mi proszę jak przeciętny singiel radzi sobie za 5k na rękę(więcej niż mediana w moim mieście wojewódzkim)? Pytam serio bo ja tego nie rozumiem i proszę darować mityczne "pod stołem", bo już widzę jak wam np. bank czy inne korpo coś da bokiem, a takie zarobki to u nich standard xD
Miałem gigantycznego farta i zostałem #programista25k na rękę, ale moim zdaniem żyję skromnie. Moje jedyne zadłużenie to kredyt hipo, jeżdżę 18 letnim gruzem, nie mam żony, dzieci, psa, nie chlam, nie palę, nie ćpam, nie imprezuję, nie gram w gry hazardowe, raz w roku jeżdżę na wakacje, czasem zjem w restauracji, chodzę w 4f, reserved a nie jakimś armanim czy lakoście, mam 3 pary butów(jedna na zime, dwie na lato).
Z głowy średni budżet miesięczny wliczając też roczne opłaty jak np. ubezpieczenie auta.
- Kredyt 3000
- Czynsz, prąd, net, telefon, strimingi 1000
- Zakupy typu żarcie, chemia, zapaszki 1600
- Ubrania w tym buty 200
- Fryzjer i inne usługi 200
- 18 letni gruz ubezpieczenie, paliwo, naprawy 1000
- Restauracje / żarcie na mieście 1000
- Rozrywka typu kino czy gierki 200
- Wakacje 500
- Budżet awaryjny 300 (zakładam 4 miesiące oszczędzania na pralkę z dolnej półki)
Przecież tu nie ma nic ekscentrycznego a już wyszło 9000 xD Ja nie wiem czy jestem jakiś z-----y, ale mi się to po prostu nie klei.
Teoretycznie doliczając łysą corolle w kredycie, alko, papieroski i jakiekolwiek hobby bez problemu przebilibyśmy 12000. Szczerze jak zaczynałem to pisać, to sam się nie spodziewałem jak bardzo tragikomiczna będzie ta kalkulacja ( ͡° ʖ̯ ͡°). Mój sąsiad na korpo pensji 5k z hakiem za najem kawalerki 30m buli 2800(z czynszem i mediami), co on k---a je powietrze?
#przegryw #polska #pracbaza
Twoje wyliczenia są jakieś z d--y
8k na rękę. Aktualnie płacimy z dziewczyną 3 300, ale jakbym miał być sam w kawalerce to ze wszystkim miałbym:
Mieszkanie 2500
Benzyna
- Najem pokoju: 1500
- Czynsz, prąd, net, telefon, strimingi: 500
- Zakupy typu żarcie, chemia, zapaszki: 1200
- Ubrania w tym buty: 100
- Fryzjer i inne
Mam budżet zrobiony co do każdej transakcji spokojnie. Chemia i higiena nie kosztuje dużo serio XD.
Ubrania co miesiąc nie muszę kupować, bo mam ich aż za dużo. Choć jak pójdę raz na 3 miesiące to potrafię wydać z 5k.
Odezwij się jak przestaniesz jeździć autem mamy i zorientujesz się, że lanie paliwka to nie jedyny koszt posiadania samochodu. Podobnie z ubraniami, zapraszam do rozmowy jak już przerobicie w szkole średnią arytmetyczną.
Nie wliczam w miesięczny budżet takich wydatków. Od tego mam inny fundusz.
Ubezpieczenie rok: 600
Przegląd: 100
Olej:
Olej za 100? Co ty od kilku lat tylko dolewasz bez wymiany xD? Boże z kim ja rozmawiam. Albo jesteś trollem, albo niespełna rozumu, albo dzieciakiem, który wciska nam tutaj kit.
Tak, litraż oleju u mnie to około 100. Wymieniam sam.
Po prostu inaczej prowadzimy księgi mordo. Ja w miesiecznym budżecie nie uwzględniam takich kosztów i tyle. Jest to koszt utrzymania, ale u mnie nie miesięczny i tyle, więc nie mogę powiedzieć, że tyle z wypłaty mi schodzi na to ¯_(ツ)_/¯
Ja przy 8k spokojnie odkładam 3k. I nie żyje jakoś skromnie, choć przyznaję - mało jeżdżę na jakieś wycieczki itp.