Aktywne Wpisy

ONVIF +338
Jakiś czas temu jadąc samochodem prawie rozjechałem kociaka który o 4:00 był na środku ulicy. Mokry, ubłocony i wychudzony. Mimo, ze nigdy jakoś za kotami nie przepadałem to wziąłem go do domu, żona go ogarnęła, zawiozła do weterynarza i daliśmy info po znajomych, że mamy kotka do oddania. Jakoś tak się złożyło, że akurat nikt nie chciał, do schroniska też jakoś nastroju nie było żeby go oddać.
Tak dorobiłem się kota.
I
Tak dorobiłem się kota.
I
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
pafffel +440
#polskiedomy grzyby nazbierane to trzeba porobić
źródło: temp_file3436963593331646964
Pobierz




źródło: Screenshot_20240926_124254_com.android.chrome
Pobierz