Wpis z mikrobloga

  • 6
@chumojwazdziki: Mam drugiego kotka, swoją drogą jego brata z tego samego miotu. Na razie nie będę brał kolejnego, bo bardzo długo i intensywnie walczyliśmy o jego zdrowie i życie, po czymś takim trudno mi się zobowiązać do opieki nad kolejnym kitkiem.
  • Odpowiedz
  • 0
@swinka_morska: niewydolność nerek, ale wykończyła go anemia, której nabawił się właśnie przez niewydolność. Transfuzja, zastrzyki pobudzające szpik, nic nie pomogło.
  • Odpowiedz
  • 1
@tluczek_do_kartofli: współczuję. Ja nawet nie wiem czy mój drugi kot by zaakceptował inne towarzystwo. Ostatnio zrobili się oboje trochę agresywni względem siebie, czuć było napięcie jak chcieli korzystać z tych samych miejscówek do spania na przykład. Z jedzeniem czy wodą nie było problemu, ale sporo było walk jak jeszcze Honciu się czuł lepiej.
  • Odpowiedz