Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kurde, nie wiem co robic w zyciu dalej. 30 lat stuknelo, wlasne mieszkanie w wojewodzkim, dobra praca, kilka zwiazkow za mna, niektore ja zawalilem, inne ja konczylem. Problem to zero znajomych. Rozwazam sprzedaz mieszkania i przeprowadzke do rodzicow na wies. Wegetacja z dnia na dzien staje sie coraz bardziej uciazliwa, a u rodzicow chociaz bedzie z kim pogadac, dla kogo sprzatac czy gotowac. Probowalem wielu pasji i wyjsc z ludzmi ale bardzo ciezko przystosowac mi sie spolecznie. Nie przepadam za ludzmi, faceci-wieczna rywalizacja i porownywanie sie, kobiety-ego wywalone w kosmos i lenistwo. Chodzilem na terapie i ustalilismy z terapeuta zeby probowac nowych rzeczy, to zapisalem sie na sekcje wspinaczkowa, to na rowerowa. Na obu sekcjach ludzie obgadywali sie, tworzy to w moim odczuciu nieprzyjemna atmosfere. Smianie sie za plecami, podgrupki. Uznalem ze odpuszczam. Szczerze to juz nie mam pomyslu co robic. Moze psa wziac?
#przemyslenia #przemysleniazdupy #przegrywpo30tce #wegetacja #zalesie #gorzkiezale


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Z jakiego miasta jesteś? Jak się nie boisz to odezwij się na pw, podrzucę Ci pewien pomysł jeżeli to miasto powyżej ~300-400k i dochowam mirko_anonimowości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: jak nie pozwala na odwiedziny to musi to zawrzeć w umowie inaczej każdy będzie miał go w dupie i ludzie będą się szybko wynosić lub wzywać policję.
Jeszcze wyjdzie, że go zamkną za wynajmowanie i napastowanie dziewczyn.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim ciekawa jestem na ile faktycznie się śmiali a na ile to twoje urojenia. Sama kiedyś należałam do takich grupek i nawet jak pojawiały się jakieś dziwne osoby to nikt ich nie obgadywali tylko miał w nosie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w takim razie uczestniczenie w jakichś zajęciach, rozwijanie zainteresowań to dalej dobry pomysł, ale trzeba się w to wkręcać i działać z tymi ludźmi. Albo jest coś czego nie mówisz albo nie chcesz w ogóle niczego robić gdzie są ludzie i szukasz powodu by zrezygnować. Jazda na rowerze czy wspinacza to ciekawe i rozwojowe zajęcia, można sporo nowych ludzi poznać i z nimi działać. Są to też zajęcia rywalizacyjne
  • Odpowiedz
@elena-mary: skąd wiesz, że mówi wszystko zgodnie z prawdą. Przeważnie ludzie czegoś nie mówią i nawet jak dobrze poradzisz to to rozpierdzielają. Tu może być problem, że zapisuje się na siłę i nie chce tego robić, nie interesuje go to, a ludzie tam działają w innym schemacie. Wystarczy pretekst. Podobnie może być ze związkami.
  • Odpowiedz
  • 2
ludzie obgadywali sie

Smianie sie za plecami


@mirko_anonim: Myśle, że są to jedynie twoje wyobrażenia spowodowane tą niechęcią do ludzi. Trudno mi sobie wyobrazić żeby w takich grupkach na jakie chodziłeś rowerowej, wspinaczkowej ludzie tak się zachowywali.
  • Odpowiedz