Wpis z mikrobloga

@Satan_Was_a_Babyboomer: Myślę, że najwięcej dla dzietności zrobiła by odwrotność polityki PiS, tj.:
Mniej kasy dla Państwa -> Mniej dopłat do wszystkiego -> Większy nadzór społeczeństwa nad politykami -> Mniej ukradzionych pieniędzy przez polityków -> Mniejsza inflacja

Polityka PiS polegająca na grabieniu obywateli na przeróżny sposób a potem rozdawanie tego jako socjal dla grup wyborców którzy na nich głosują doprowadziło nasz kraj do ruiny, gdzie nie działa większość instytucji rządowych, podatki
  • Odpowiedz
@WarwaraBasia: Zgadzam się. Tylko że jeżeli jakaś para wstrzymuje się z dzieckiem z uwagi na brak mieszkania (a są takie bo są na wynajmie) albo mają jedno a chcą drugie ale wiedzą że im się rata nie zepnie to myślę że taka forma dopłat bardziej ich zachęci do posiadania potomstwa + likwidacja 800+ wpłynie pozytywnie na budżet państwa i gospodarkę bo w momencie wprowadzenia 500+ i 800+ wszystkie artykuły dla
  • Odpowiedz
@arnoldinho71: Jeżeli mamy być szczerzy to jestem za eugeniką :) Więc cóż za zrządzenie losu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@jacos911 Tak ale umorzenie kredytu mieszkaniowego na pierwsze mieszkanie dla osób którym się dziecko urodzi będzie kosztowało w skali kraju mniej niż bk2 czy bk0, nie wywoła takiego szoku na rynku oraz pozwoli zaoszczędzić kupę kasy.
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: jest coś takiego w ramach kredytu rodzinnego, za drugie dziecko masz chyba 20k a za 3 i każde kolejne po 60k. Niestety, żeby wziąć ten kredyt to koszt m2 jest uzależniony od kosztu odtworzeniowego, i w Warszawie i obwarzanku nic się nie łapie XD
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: ludzie muszą w końcu zrozumieć, że na niższą dzietność niż w przeszłości ma wpływ to, że kiedyś dzieci robiło się z czysto pragmatycznego powodu, żeby miał kto ogarniać gospodarkę, ewentualnie z nudy - świat przeciętnego człowieka był dosyć wąski w porównaniu do możliwości jakie mamy dzisiaj. Ludzie mają setki ciekawszych rzeczy do roboty niż robienie sobie dzieci.
  • Odpowiedz
@RudyMacKenzie: Ale ja to rozumiem tylko jednak pomimo tego są osoby które chcą mieć dziecko ale po prostu nie mają warunków ku temu.
800 + to Oni stracą na tym że producenti wózków, żłobki, przedszkola podniosły sobie odpowiednio cenę a jakby wywalić to 800+ i wprowadzić spłatę kredytu przez BGK w przypadku urodzenia dziecka to by więcej zyskali.
  • Odpowiedz