Mam pytanie, choruję na WZJG, w ostatnich miesiącach nasilił się rzut choroby a do tego nie miałem ubezpieczenia przez co nie mogłem się odpowiednio się leczyć. Jestem mocno wychudzony, odwodniony , czesta toaleta i słabo się czuję. Ubezpieczenie mam od 2 dni ale mój lekarz dopiero we wtorek jest i tu moje pytanie, czy w takiej sytuacji jeśli nie dam rady do wtorku i wizyty u lekarza mogę zadzwonić po karetkę? Bo boje się czy to wystarczający byłby powód żeby po nią dzwonić. Tak tylko dodam, że to przez moje i nerwicę i depresję boje się o to czy powinienem to robić i dodam, że obecnie przez chorobę tak schudłem, że przy 180 ważę 50 kg i naprawdę kiepsko się czuje #lekarz #pytanie #pytaniedoeksperta #pytanie #lekarski #zdrowie
@Croll: Najlepiej mowic, ze dopiero teraz jest zle, bo jak powiesz, ze juz wczesniej sie zle czules to strzela focha, ze przyjmuja tylko nagle przypadki, ale uprzyj sie i cie wezma. Przynajmniej u mnie jest taka znieczulica, a SOR to kryminal, oddzial wewnetrzny robi wszystko za tych leni i ignorantow
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link