Aktywne Wpisy
kubas_782 +556
#bekaztransa #januszebiznesu #praca
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.
okusuri +239
wsiadaj do alternatywkowozu nie ma czasu na wyjaśnienia
Ostatnie dane dotyczące mediany płac są za 2022r i podają, że wynosiła ona wówczas 4200 netto. Jeśli się odejmie od tego koszty utrzymania, to jasnym jest, że przeciętnego Polaka nie stać praktycznie na żaden nowy samochód xD Zresztą, wystarczy spojrzeć po osiedlach i widać jak mało jest aut nowych lub stosunkowo niedawno kupionych w salonach. W moim i sąsiednich blokach jest w sumie jakieś 50-60 mieszkań, a nowe auto jest jedno xDD Najdroższe są ze 2-3 sztuki wartości może po 70-80k i nie należą ofc do ludzi robiących na etatach. Reszta to stare śmietniki. Dominują auta typu skoda octavia I, audi 80, A4 B6, golfy V, etc.
No i jeszcze moje drugie ulubione zagadnienie - posiadane auto nie świadczy o zamożności właściciela, bo na pewno jest w leasingu, więc jest biedakiem udającym bogacza. Ok xD Żeby kupić dzisiaj chociaż jakieś znośne BMW 3 czy Audi A4, które w opinii wielu wykopków "nie są premium" trzeba wydać +-200k. Może być trochę mniej, może nieco więcej - zależnie od wersji wyposażenia. Rata leasingu za takie coś przy założeniach, że chcemy go spłacać przez 5 lat, a potem wykupić to 3500zł przy 10-procentowej wpłacie początkowej. Jakieś X5, A8 czy inne topowe modele to nawet 3-krotność tej raty, a nawet nie doszedłem jeszcze do tematu ubezpieczeń, które kosztują od kilku do kilkunastu tysięcy rocznie xD
Dodać należy, że żeby myśleć o tak dużych wydatkach miesięcznych to trzeba mieć już uporządkowaną sytuację mieszkaniową, bo raczej nikt się nie porwie na 3-5k raty za auto nie mając własnego mieszkania, a jaka jest sytuacja mieszkaniowa Polaków, to chyba nawet nie muszę zaczynać.
To jak to jest drogie wykopki? Auta robią wrażenie na ludziach czy nie? W moim przekonaniu nawet nowej Dacii czy Skody większość ludzi może zazdrościć, tylko nikt nie chce tego głośno przyznać.
#motoryzacja #samochody #pieniadze
zwróć uwagę, że przeliczyłeś wszystko na hajs i wrażenie robi to, że kogoś stać na spłatę Passata za 250k choć na ulicy praktycznie nikt tego auta nie zauważy,
a my tutaj się produkujemy nad wrażeniem z auta jako takiego
Tak to piszą "cfane" prole, które przed innymi prolami i robolami brylują jacy to nie są oczytani i ogarnięci życiowo, a w rzeczywistości bank nie wyleasowałby im 5 par cottonworldów, bo to zbyt ryzykowna inwestycja, nawet w leasingu 150% xD
ja jak kupowałem swojego gruza premium (nowy w salonie ;] no to w tym samym czasie kumpel kupił sobie właśnie zegarek praktycznie w tej samej cenie :D
no i ja to zapamiętałem jako anegdotkę pod
@tellet: to by się zgadzało xD powiatowa mieścinka w lubuskiem. Naprawdę średnio to wygląda.
@JudzinStouner: Wszystko zależy od potrzeb danej osoby. Znam przypadek goscia co niedawno kupil mieszkanie jezdzac starym passatem i kolege co jezdzi bmw za ponad 100k a zyje od 10 do 10
@JudzinStouner: I na wstępie błędne założenie.
Przykładowo: Matka + Ojciec = 8400 netto + np. 3 dzieci (2400 netto) = 10800
Polska powiatowa, hipoteka
W jakiejś dziurze mieszkasz czy w 3.Świecie xD o wyjeździe na obrzeża jak okoliczne wiochy to nie pytaj. Mieszka tu
@JudzinStouner: Jesteś biedny umysłowo.
Przeciętnie to ja i mój kot mamy po 3 nogi. I też nas zresztą nie stać na mój motocykl xD
Po pierwsze, zarobienie na dobry samochód jeśli naprawdę chcesz nie jest poza zasięgiem 80% społeczeństwa. Wyjeżdżasz "na saksy". Rok, dwa lata życia na zupkach chińskich i 200k wpada. Tylko mało kto ma ochotę się tak poświęcać. Ale są tacy, więc efekt halo znacznie spadł bo "heniek z gimbazy też taki sobie kupił" (nawet jak bieda opcję z silnikiem 1,5). Patrz ostatnia moda na Mustangi.
Po drugie, efekt "wow" nie jest związany czy kogoś stać, tylko z powszechnością. W latach dwutysięcznych niewielu było w ogóle stać na samochód, co dopiero na coś lepszego niż maluch czy bieda skodzianka. Aktualnie każdy ma samochód, wielu zdecydowanie lepszy niż daczka w bieda opcji (nawet jeśli starszy). To RS6 już się aż tak nie wyróżnia (a w zasadzie to w ogóle jak zerknąłem na fotki).
Po trzecie w końcu, to już nie PRL gdzie jakikolwiek luksus był pojęciem kosmicznym. Aktualnie większość stać na takie czy inne dobra luksusowe. I nie ważne, że jednego na telewizor, a innego na samochód. Tak czy owak ten pierwszy nie ma już nastawienia "stać go na coś więcej niż życie, bogacz".
@Rustyyyy: no ale to czemu to się tak opłaca. Co, wszystko co robione przy polskich kosztach pracy jak już się zakręci to daje takie zyski?
Na ulicach jest masa pięknych aut, można by wymieniać marki i modele ale ja właściwie nie czułem nigdy presji
Dla tego niektórzy działacze chcą by takie samochody miały specjalne tablicę rejestracyjne. Ktoś kto płaci mniejszy podatek za zakup takiego samochodu (czyli realnie płaci mniej), potem mówi w telewizji że każdy sobie może taki kupić i wystarczy wcześniej wstawać.