Aktywne Wpisy
Od dwóch miesięcy rozmowy na Mikro toczą się wokół cen mieszkań i kredytów
A podejrzewam że większość ekspertów to wiek 18-22 lata i brak zdolnosci kredytowej nawet na samochód za 20 000zł a co dopiero mieszkanie.
A pewnie i są tacy co nawet na TV 55cali nie dostało by kredytu
Nie mówię, ze wszyscy, bo pewnie i są tacy co mają kasę na mieszkanie lub możliwość wzięcia mieszkania za pomocą pozyczki bankowej
Ale ilu takich jest na tym portalu 10-15% reszta to dzieciarnia co udaje, że problem ich dotyczy i są w rozterce spowodowanej tą bańką cenową
Skoki narciarskie na fali i grono ekspertów, igrzyska olimpijskie i grono ekspertów, starcia partii politycznych i grono ekspertów.
A podejrzewam że większość ekspertów to wiek 18-22 lata i brak zdolnosci kredytowej nawet na samochód za 20 000zł a co dopiero mieszkanie.
A pewnie i są tacy co nawet na TV 55cali nie dostało by kredytu
Nie mówię, ze wszyscy, bo pewnie i są tacy co mają kasę na mieszkanie lub możliwość wzięcia mieszkania za pomocą pozyczki bankowej
Ale ilu takich jest na tym portalu 10-15% reszta to dzieciarnia co udaje, że problem ich dotyczy i są w rozterce spowodowanej tą bańką cenową
Skoki narciarskie na fali i grono ekspertów, igrzyska olimpijskie i grono ekspertów, starcia partii politycznych i grono ekspertów.
czechu_slowacja +115
520 089 + 202 = 520 291
No dzień dobry, dobry wieczór. Wziąłem i objechałem Tatry. Pozdrawiam.
#rowerowyrownik #wieprzbiega #rower #tatry
Skrypt | Statystyki
No dzień dobry, dobry wieczór. Wziąłem i objechałem Tatry. Pozdrawiam.
#rowerowyrownik #wieprzbiega #rower #tatry
Skrypt | Statystyki
Jak w głowie mam spokój jestem totalnie opanowany, tak czuję, że fizycznie zaczynam się gotować.
Niezależnie z kim gadam to mimo początkowego spojrzenia w oczy za chwile odruchowo obniżam wzrok na usta, albo na klatę czy ręce. Jak podczas rozmowy z jakimś chłopem jest to uciążliwe, tak przy rozmowie z babą już mocno niekomfortowe. Ja obniżam wzrok odruchowo, przez brak interakcji z ludźmi i próbuję ograniczyć stres, a baba pomyśli że chce jej się gapić w dekolt, co przy mojej depresji jest chyba ostatnią rzeczą o której bym pomyślał.
Podobnie miałem z nauczycielkami, albo u lekarza. Jak z kimś gadam kto siedzi za biurkiem i np, pisze w dzienniku albo pisze na klawiaturze komputera to odruchowo spoglądam na baby ręce i patrze co tam pisze, a że baby siedzą tak, że ledwo wystają za biurka to ręce mają na wysokości klaty i pewnie nieraz stara baba myślała, że gapie się na jej cechy płciowe.
Przez te trzy lata zapiwniczenia ucierpiał również mój sposób mówienia. Trzy lata praktycznie z nikim nie przeprowadzałem, żadnej rozmowy dłuższej niż dwa zdania i teraz jak muszę prawie codziennie z kimś gadać to wiele do życzenia pozostawia moja dykcja. Równie poważnym problemem jest, że cały czas mówię jakby z zaciśniętym gardłem. Nie wiem z czego to się wzięło, przez zapiwniczeniem nigdy nie miałem takiego problemu. Nie dość, że chuop ma piskliwy głos to jeszcze mówi w dziwny sposób.
#przegryw #depresja #samotnosc
@DoktorNauk: ale właśnie tak powinieneś robić od samego początku. Rozmówcy powinno się patrzeć na usta, a nie prosto w oczy, chyba że chcesz się r----ć, albo n---------ć z rozmówcą.