Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu (link poniżej). Jak to jest - dziewczyna naciska na mnie, żebym chodził do kościoła. Mieszkanie razem nie wchodzi w grę, bo rodzina, bo nie wypada, ale #seks normalnie jest i to już nie jest problemem? Czy mam do czynienia z hipokrytką?

https://wykop.pl/wpis/77740739/moja-dziewczyna-stawia-mnie-pod-sciana-w-zwiazku-z#271930831

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #przegryw #anonimowemirkowyznania #pytanie #przemyslenia #religia #wiara #katolicyzm
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@amigo44: Wierzyć na siłę nie musisz, godzinę poświęcić w niedzielę z nią na mszę w kościele zawsze możesz dla świętego spokoju ot co. Zamieszkać prędzej czy później i tak musicie na swoim, przecież nie będziesz do niej się przeprowadzał a ona nie będzie wiecznie u siebie.
  • Odpowiedz
Czy mam do czynienia z hipokrytką?

@amigo44: masz do czynienia z hipokrytką, natomiast ten rodzaj hipokryzji jest bardzo powszechny.

IMO tu mniej chodzi o religie samą w sobie a bardziej o rodzinę - pani boi się odrzucenia więc będzie malować trawe na zielono z pełną determinacją.

Z ludźmi nieodpępowionymi nie ma związku. Tu nie ma miejsca na kompromis - albo jesteś szczery wobec siebie albo razem z nią zakładasz maske i malujesz trawe, chodzisz do kościoła i skandujesz modlitwy najgłośniej w ławie, tak żeby
  • Odpowiedz
  • 2
@thorgoth: masz rację pisząc ze z ludźmi nieodpępowionymi nie ma związku. Nie rozumiem jak można dyktować życie dorosłej kobiecie. Mimo wszystko nie chce udawać dla niej kogoś kim nie jestem. Już samo pójdzie do kościoła to dla mnie dużo, a boje się ze kolejne problemy są na horyzoncie...
Swoją drogą to bardzo smutne, że mimo super dopasowania w innych kwestiach i fajnego związku religia staje się czymś nie do przeskoczenia,
  • Odpowiedz
@amigo44: Powinna być trochę wyrozumiała i nie wymuszać na kimś takich rzeczy, nawet z tym mieszkaniem razem czy co rodzina powie, bo to wygląda jakby wszystko miało być tak jak ona chce, rodzinka na pierwszym miejscu, a twoje zdanie to się #!$%@? nie liczy. Żeby nie skończyło się to tym że nagle się znajdziesz pod butem i będzie cię ustawiać np. po ślubie w przyszłości. Miałbym lekki red flag na
  • Odpowiedz
Nie rozumiem jak można dyktować życie dorosłej kobiecie.

@amigo44: miliony to robią jak świat długi i szeroki. Pozwolenie własnym dzieciom żyć swoim życiem to coś co #!$%@? najlepszych rodziców - skromną mniejszość.

Wbrew pozorom to nie jest detal, to jest sprawa fundamentalna - czy dziewczyna jest suwerenna i autonomiczna, czy żyje po to aby rodzice byli zadowoleni. Z opcją numer dwa szczęśliwego związku nie będzie, bo teściów nigdy nie przegadasz.
  • Odpowiedz
  • 3
Nie, po prostu seks to zwykła potrzeba fizjologiczna każdego normalnego człowieka tak jak jedzenie na przykład.


@Cztero0404: i na to religia zezwala, ale nie mieszkanie ze soba już nie?
  • Odpowiedz
Swoją drogą to bardzo smutne, że mimo super dopasowania w innych kwestiach i fajnego związku religia staje się czymś nie do przeskoczenia, co ostatecznie prowadzi do rozstania...


@amigo44 No bardzo to fajny związek, w którym partner zmusza do chodzenia do kościoła i praktykowania religii, której się nie wyznaje. ¯_(ツ)_/¯
Plus jak widać po poprzednim wpisie oczekiwania względem religijności będą eskalować.
  • Odpowiedz
godzinę poświęcić w niedzielę z nią na mszę w kościele zawsze możesz dla świętego spokoju


@Enigmameister: czyli ma po prostu budować związek na lekkim kłamstwie i świętym spokoju. A co jak w końcu zacznie to męczyć? Ludzie xd
  • Odpowiedz