Wpis z mikrobloga

  • 0
@AnalLog: @zdrajczyciel

tak teraz myślę, że sprawdziłby się jakiś telefon ciągle w pętli nagrywający i analizujący nagranie. Jeśli pojawią się jakieś stuki to powinien zadzwonić na mój telefon. Ale pewnie nawet nie ma takich aplikacji.
  • Odpowiedz
@cotozazycie Coś takiego reagowaloby nawet na stuki z okolicy albo przejeżdżające auta. Daj na luz, to nie Polska lat 90 że trzeba wszystkiego pilnować. Jest teraz więcej kradzieży ale jak nie zostawiasz auta gdzieś w krzakach czy w lesie to nic się nie powinno stać.
  • Odpowiedz
  • 0
@AnalLog: no w sumie tak, otoczenia chyba nie dałoby się odfiltrować

Dobra, no nic. Kupię jakąś kamerkę na przód z trybem parkingowym i atrapę na tył, jakieś naklejki że samochód monitorowany i niech się dzieje wola nieba.
  • Odpowiedz
@cotozazycie, jedyna sensowna kamerka w takim przypadku musiałaby nagrywać 360 stopni, a to i tak dałoby Ci tylko pamiątkę, a sprawę umorzą. Albo wytnij zawczasu, albo weź jakieś pręty zbrojeniowe przyspawaj naokoło robiąc kratę. Najlepiej jednak zainstalować airride i zostawiać auto na ziemi, wtedy nawet nie będą mieli jak podnieść. Ewentualnie napisz do jakiegoś mirkowego agenta ubezpieczeniowego czy któreś TU nie dałoby Ci minicasco obejmujące kradzież elementów samochodu.
  • Odpowiedz