Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja różowa robi szopkę czy ja przesadzam? Mamy fajny związek, bardzo dobrze się dogadujemy i jesteśmy dopasowani. Niedawno poruszyłem temat założenia rodziny bo różowa będzie mieć 28 urodziny a ja już po 30 więc czas najwyższy.
Ona mi powiedziała, że nie ma na to warunków bo nie kupiła swojego mieszkania jeszcze (skazana na kredyt), jest ciągle na etapie oszczędzania, zawodowo jest tak średnio, nie ma złych zarobków ale też żaden szał. Z jednej strony ją rozumiem ale z drugiej się wkurzam bo ja już kupiłem mieszkanie, mam oszczędności, stabilną sytuację zawodową i można to przecież wykorzystać. Ona mówi, że jak pojawi się dziecko to czasowo będzie wykluczona z pracy, oszczędzania na wkład, być może odetnie ją to od lepszych zarobków.
Co radzicie?
#zwiazki #pytanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: są dwie opcje: albo czuje, że musi polegać sama na sobie w kwestii zabezpieczenia warunków do życia sobie i dziecku, albo dzieci mieć po prostu nie chce (weź pod uwagę, że to rzeczywiście wiąże się z przerwą w pracy, obciążeniem organizmu, niejednokrotnie utratą zdrowia, możliwe że z nieprzespanymi nocami (nie zawsze, ale jest taka opcja i nie każdemu się to musi podobać), byciem zależną od ciebie w tym momencie,
  • Odpowiedz
@mirko_anonim sądzę że ona ci nie ufa w kwestiach finansowych bo pewnie jesteś jednym z tych co płacą z baba 50/50 a później się dziwią dlaczego ona nie chce zakładać rodziny i się boi że zostanie na lodzie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim

Anonim (nie OP): To fajną sobie laske wziąłeś xD niedość że stara baba zamiast sobie wziąć młodszą energiczną dupe to jeszcz słabe zarobki - ambotnie, nie powiem xD


  • Odpowiedz
@mirko_anonim

Anonim (nie OP): To fajną sobie laske wziąłeś xD niedość że stara baba zamiast sobie wziąć młodszą energiczną dupe to jeszcz słabe zarobki - ambotnie, nie powiem xD


  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): Ślub. Nic dziwnego, że nie chce rodzić dzieci bez zabezpieczenia w postaci ślubu. Ona Ci urodzi bąbelka, a Ty ją kopniesz w dupę. Ty na wygodnym mieszkanku, a ona na wynajmie z dzieckiem, albo u matki, bo faktycznie dziecko daje gorsze perspektywy zawodowe. Nie czuje się przy Tobie stabilnie i nie chce być zależna, bo się nie zadeklarowałeś.

  • Odpowiedz
Po pierwsze na dzieci już za późno.
Po drugie z tą różową ewidentnie nie ułożysz sobie życia, jeśli jej celem nie jest doładowanie Cię energią, żebyś się rozwinął na tyle, aby mieć spokojne zabezpieczenie na przyszłość, a jedyne, o czym myśli to swój pseudo rozwój - czytaj bycie niewolnikiem do końca życia, to nic z tego nie będzie.
  • Odpowiedz
@Linnior88 też tak myślę. Facet ma swoje mieszkanie, baba na jego łasce, a ten jeszcze chce żeby zgodziła się na dzieciaka. Oczywiście, że nie ma do niego zaufania, bo gościu ewidentnie go nie wzbudza.
Chcesz dzieciaka to adoptuj sam.
  • Odpowiedz
No aż nie rozumiem czego ona nie chce urodzić Ci bombelka. Na pewno to nie ma nic wspólnego z tym że nie macie wspólnych rzeczy a podzielone na jej i twoje. Jeśli ona się martwi o hajs na kupno własnego mieszkania to widać że rozliczacie się 50/50 i ona raczej nie może na Tobie polegać. Ex mojej koleżanki kazał sobie oddawac kazda złotówkę, raz wypomniał jej żeby oddala mu 3,5zl za grejpfruta.
  • Odpowiedz