Wpis z mikrobloga

Nie lubię siebie za to, ale kiedy przeglądam instagramy dziewczyn, z którymi się spotykam teraz po trzydziestce przez #tinder, mam wrażenie że dostaję resztki po kimś. Dowiaduję się od takiej, co wiem właściwie już na samym początku, że długo była w jakimś związku (raczej kilku), kochała go, i cofam się do zdjęć choćby sprzed pięciu czy niemal dziesięciu lat i widzę młodą dziewczynę w pełni swojego uroku, którą miał tamten. Ja widzę może ciągle ładną, lecz już nie tak, kobietę, zepsutą przez życie, już może nawet mniej o siebie dbającą, która piękne chwile już przeżyła i które mogę z nią co najwyżej powtórzyć. Żeby było jasne - to nie wina tej dziewczyny, bo wszyscy się starzejemy, prawie wszyscy mamy przeszłość. Niemniej jak cofam się do jej starych zdjęć, może studniówki, może studenckiej miłości, kiedy ona taka młoda i tamten (z którym zdjęcia pousuwała; pozostawiła tylko te, które on robił) wierzyli, że będą na zawsze razem, to czuję, co czuję. Także to, iż nikim prawdziwie ważnym już być dla siebie nie możemy. Całe szczęście, po trzydziestce nie wymagasz już wiele od świata.
#zwiazki #wykop30plus #przegrywpo30tce
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lunaexoriens: to jest nic xD

najlepiej jak się wysprzęglą z kim one potrafiły być: np. z alkoholikami albo z gościami którzy nie pracowali i one ich utrzymywały
  • Odpowiedz
  • 0
@choochoomotherfucker: Bo to lepsze niż wcale się z nimi nie spotykać. Ja jestem raczej z natury aromantyczny, za dziewczynami też specjalnie nie latałem nigdy, może to głównie przez to. Poza tym, wiesz, ja lubię poznawać ludzi. Wypić z kimś kawę czy drinka i posłuchać o jego życiu - spoko opcja, nawet jeśli nic więcej się nie wydarzy.
  • Odpowiedz
@lunaexoriens: u wielu ludzi życie zaczyna się właśnie po 30-stce, a zdjęcia, na których wygląda się młodziej i piękniej nie świadczą o byciu wtedy szczęśliwszym. studniówka niekoniecznie jest jakimś wydarzeniem życia, sama swoją wspominam tak sobie, choć na zdjęciach tego nie widać. dlatego między innymi media społecznościowe ryją głowy ludziom. na tych pozwanych, czy wrzucanych umyślnie do internetu, nie odczytasz emocji, poziomu zadowolenia z życia. choćby w opisie był elaborat
  • Odpowiedz
Całe szczęście, po trzydziestce nie wymagasz już wiele od świata.


@lunaexoriens: wymagaj wyłącznie od siebie. To niech innych bolą dupy, że 5, 10, 15 lat temu byłeś tylko opcją albo zupełnie pomijany. Nie namawiam do udawania że jesteś inny niż jesteś - po prostu stawaj się lepszy, realnie.

Wiele ładnych dziewczyn stają się babami z pominięciem etapu bycia kobietą. Popełniasz błąd zakładając że ta czy tamta niegdyś super dziewczyna wyszła
  • Odpowiedz
Nio z witaminkami tak jest, pierwszy jest zawsze najważniejszy, to o nim zostaje pamięć na całe życie, prawo pierwszej nocy się to nazywa, każdy kolejny to jak dzisiaj popularne stwierdzenie, ona nigdy nie jest twoja, to tylko twoja kolej.
  • Odpowiedz
@m_ney: żenada mnie złapała jak mi jedna napisała, że jest jej smutno bo niedawno się rozstała w niemiłych okolicznościach. Pytam się o co chodzi..utrzymywała jakiegoś Ahmeda, którego deportowali za siedzenie na bezrobociu. I to nie była żadna karyna patusiara a typowa Julka z wojewódzkiego
  • Odpowiedz
@Eugeniusz_Zua: no bo to właśnie normalne dziewczyny potrafią siedzieć z takimi #!$%@?

jedna miała typa który nie pracował i go pół roku utrzymywała i rozstała się dopiero po jednym incydencie: uważaj gościu nie miał prawa jazdy i ona ma mu na urodziny kupiła kurs i on jej zrobił awanturę że a) co to za prezent xD b) dlaczego go nie wozi swoim samochodem tylko na kurs mu karze iśc xD

inna zakochana w chłopie zwinęła swojemu ojcu 40k pln żeby pomóc "bo on firme chce zakładać". firma była taka że chłop do nosa wciągnął 40k, popsztykał się z policją i poszedł
  • Odpowiedz
@m_ney: to też jedna wielce wyfiokowana korpojulka z mojej roboty utrzymywała bezrobotnego patusa, którego z każdej roboty wywalali bo albo zwyzywał szefa albo przyszedł pijany / naćpany. Zostawiła go po prawie roku dopiero po tym jak podczas wyjazdu na wakacji po pijaku sprzedał jej liścia na twarz. Pytałem się po co z nim była, a bo był taki męski potrafił rozpocząć bójkę bo jakiś typek zagadał do niej w klubie
  • Odpowiedz